wyszukiwanie w serwisie
 
Strona główna
Co to jest PZD
Prawo w PZD
Współpraca międzynarodowa
Jak zostać działkowcem
ROD w Polsce. Galeria zdjęć
Z działalności Okręgowych Zarządów
Działkowcy w obronie ROD
Jubileusz XXX-lecia Polskiego Związku Działkowców
Partie i Związki Zawodowe w obronie działkowców
Obrady Okręgowych Zjazdów Delegatów PZD
Działkowcy w sprawie wyborów parlamentarnych 2011 r.
Biuletyn PZD
Wydawnictwo Działkowiec
Konkursy w PZD
Wieści z Ogrodów...
Ciekawe linki
Wzory dokumentów
Archiwum wiadomości
Deutsch
II Kongres PZD
Publicystyka Związkowa
Kontakt

List członków ROD " Wiarus" z Balic do Trybunału Konstytucyjnego

Strona główna

POLSKI ZWIĄZEK DZIAŁKOWCÓW

 Rodzinny Ogród Działkowy „Wiarus"


Biuro Trybunału Konstytucyjnego
Sekretarz Trybunału
Aleja J.Ch. Szucha 12 a 00-918
Warszawa

 


Dotyczy: sygn. akt K 8/10


Kto właściwie jest mądrzejszy ludzie czy władza?
Odpowiedź na to dziwaczne na pozór pytanie ma jednak wielkie znaczenie. Jeżeli mądrzejsza jest władza, to najlepiej by było, żeby podejmowała wszystkie decyzje i kierowała życiem ludzi. Jeśli jednak mądrzejsi są ludzie, wtedy władza jest potrzebna w dalszym ciągu choćby do koordynowania ich wysiłków, ale powinna pozostawić jak najwięcej spraw w rękach ludzi.
Zapisana w konstytucji zasada mówi że to obywatele i tworzone przez nich wspólnoty, czyli samorządy mają przede wszystkim prawo do decydowania i działania, władze publiczne powinny zaś odgrywać jedynie role pomocniczą, zajmując się tylko tymi sprawami, które przekraczają możliwość samorządów. Właśnie z tego powodu we współczesnym państwie przykłada się szczególną wagę do samorządności. Samorząd to prawo jakieś grupy do samodzielnego i niezależnego decydowania o swoich sprawach. Samorządy dzielimy na terytorialne i specjalne. Samorząd terytorialny tworzą mieszkańcy jakiegoś obszaru, np. gminy, mający z racji zamieszkania wspólne potrzeby i interesy.
Do samorządów specjalnych zaliczamy samorządy zawodowe, np. samorząd lekarski, gospodarcze, religijne, a także samorząd działkowców.
Wspólną cechą wszystkich samorządów jest dysponowanie pewną niezależną od nikogo władzą. Oczywiście samorząd musi działać w granicach prawa. Nie ma więc nieograniczonej swobody działania, ale nie ma samorządu bez jakiegoś zakresu władzy.
Przytoczony powyżej tekst to szkolna definicja samorządu, prosta i czytelna - powinna docierać do każdego gimnazjalisty. Dlaczego za tym wiedza przyswojona w okresie nauki na etapie gimnazjalnym umyka magistrom i doktorom „praw wszelakich"?
Pan Prezes Sądu Najwyższego RP, jako jeden z reprezentantów władzy publicznej zapomina, że jakakolwiek inicjatywa musi bezwzględnie uwzględniać interes znacznej części społeczeństwa polskiego!
W ogóle nie bierze pod uwagę głosu 619 tysięcy działkowców którzy złożyli podpisy w obronie naszej Ustawy!
Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego RP raczy zapominać, że działkowcy zrzeszeni w PZD wraz ze swoimi rodzinami stanowią około 10% społeczeństwa polskiego!
Kwestionowanie roli naszych ogrodów, jako urządzeń użyteczności publicznej w istocie zmierza do blokady dalszego rozwoju ogrodnictwa działkowego, które istnieje w Polsce od ponad 100 lat!
Odwołując się do aktu najwyższego jakim jest „Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej" warto przywołać fragment preambuły „ ... pomni gorzkich doświadczeń z czasów gdy podstawowe wolności i prawa człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane, pragnąc na zawsze zagwarantować prawa obywatelskie, a działaniu instytucji publicznych zapewnić rzetelność i sprawność w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem lub przed własnym sumieniem, ustanawiamy Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej jako prawa podstawowe dla państwa oparte na poszanowaniu wolności i sprawiedliwości, współdziałaniu władz, dialogu społecznym oraz na zasadzie pomocniczości umacniającej uprawnienia obywateli i ich wspólnot...."
Nie trzeba Panu Pierwszemu Prezesowi Sądu Najwyższego RP zagłębiać się w kolejne rozdziały aktu najwyższej rangi by móc pozwolić działać samorządom członkowskim Polskiego Związku Działkowców i organom przez nich powołanym. Kwestionowanie użytkowania działki z członkostwem PZD jawnie podważa zasadę samorządności, która od lat jest istotą ogrodnictwa działkowego. Polski Związek Działkowców to nic innego jak nasz samorząd, któremu władza publiczna zleciła prowadzenie naszych ogrodów - urządzeń użyteczności publicznej. Nasze członkostwo we własnym samorządzie skutkuje równymi dla wszystkich prawami i obowiązkami.
Członkowie Zarządu Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Wiarus" w Balicach k/ Krakowa, społecznie wykonujący swój mandat wobec członków PZD i Związku wyrażają zdecydowany sprzeciw wobec kolejnej próby kwestionowania ustawy z dnia 8 lipca 2005 roku o rodzinnych ogrodach działkowych. Ustawy, która sprawdza się w codziennej praktyce i jest akceptowana przez szerokie rzesze polskich działkowców.


   SEKRETARZ                      WICEPREZES                                PREZES
Janusz Oraczewski               Tadeusz Rycyk                       Tadeusz Sipczyński


SKARBNIK  

Katarzyna Biela              

CZŁONKOWIE ZARZĄDU
 Teresa Bakalarz,

Waldemar Wołowski, 

 Jan Popiołek
Kazimierz Kamiński


 

« Powrót