wyszukiwanie w serwisie
 
Strona główna
Co to jest PZD
Prawo w PZD
Współpraca międzynarodowa
Jak zostać działkowcem
ROD w Polsce. Galeria zdjęć
Z działalności Okręgowych Zarządów
Działkowcy w obronie ROD
Jubileusz XXX-lecia Polskiego Związku Działkowców
Partie i Związki Zawodowe w obronie działkowców
Obrady Okręgowych Zjazdów Delegatów PZD
Działkowcy w sprawie wyborów parlamentarnych 2011 r.
Biuletyn PZD
Wydawnictwo Działkowiec
Konkursy w PZD
Wieści z Ogrodów...
Ciekawe linki
Wzory dokumentów
Archiwum wiadomości
Deutsch
II Kongres PZD
Publicystyka Związkowa
Kontakt

ROD „Demeter”

Strona główna

ROD „Demeter”

Zawinił urząd, tracą działkowcy
O sprawie ROD „Demeter” w Łodzi pisaliśmy już w nr z lutego 2010 r.  Założono go na początku lat 80-tych na terenach porzuconego gospodarstwa rolnego, które wywłaszczono pod organizację ogrodu działkowego. Następnie przekazany został stosowną decyzją działkowcom, którzy przez kilkadziesiąt lat inwestując swój majątek, zamienili go na pięknie zagospodarowany ROD. Rozwój miasta i wzrost wartości terenu spowodowały, że po latach spadkobiercy właścicieli, przypomnieli sobie o gruncie. Powołując się na uchybienia urzędników w postępowaniu wywłaszczeniowym uzyskali decyzję o zwrocie gruntu. Oczywiście ani Wojewoda, ani też Minister Infrastruktury, nie poczuwali się do obowiązku, aby jednocześnie wyrównać szkody poniesione przez działkowców. W efekcie majątek działkowców znalazł się na terenie prywatnym.
Podejmowane przez Związek próby polubownego zakończenia sporu nie przyniosły efektu. Złożona przez PZD oferta wykupu nieruchomości za rynkową cenę ustaloną przez biegłego rzeczoznawcę pozostała bez odpowiedzi. Zamiast tego każdy z działkowców otrzymał pozew o wydanie nieruchomości i zapłatę za bezumowne korzystanie z gruntu. Zgłaszając żądanie wydania właściciel nie uważał oczywiście za stosowne zaproponować działkowcom odszkodowanie za majątek zainwestowany przez nich na działkach. Co ciekawe, w tym samym okresie doszło do aktów wandalizmu na ogrodzie – „nieznani sprawcy” zaczęli podpalać altany.
   
Czy to już szantaż?
PZD udzielił działkowcom wsparcia w sporach sądowych, jednak przy obecnym stanie prawnym nieruchomości, procesy nie rokowały sukcesu. Dlatego też podejmowano dalsze próby kontaktu z właścicielami gruntu – pozostały bez odpowiedzi. W ostatnim czasie to się zmieniło. Do KR PZD wpłynęło pismo, z którego wynikało, iż nieruchomość ma nowego właściciela.
Po zbadaniu dokumentów okazało się, iż istotnie nabył on grunt i to, co ciekawe, za 1/3 ceny proponowanej przez PZD. Teraz wystąpił z propozycją, iż gruntu zajmowanego przez ROD nie sprzeda, ale może go zamienić na inną nieruchomość PZD. Wskazał nawet na jaką. Problem polega na tym, iż ma ona wartość wielokrotnie wyższą niż teren ROD. Jest więc oczywistym, iż zgoda na zamianę nie była możliwa. Oznaczałaby bowiem działanie na szkodę interesów majątkowych PZD, za co grozi nawet odpowiedzialność karna. Dlatego też Prezydium KR PZD odrzuciło propozycję zamiany. Jednocześnie, ponowiona została oferta wykupu nieruchomości za cenę ustaloną przez biegłego. Związek czeka na odpowiedź, jednak czy się doczeka? Wiele wskazuje bowiem na to, iż w sprawie od samego początku chodziło o to, aby wykorzystując tragiczną sytuację działkowców z ROD „Demeter” przejąć za bezcen nieruchomość należącą do PZD.


BP

« Powrót