wyszukiwanie w serwisie
 
Strona główna
Co to jest PZD
Prawo w PZD
Współpraca międzynarodowa
Jak zostać działkowcem
ROD w Polsce. Galeria zdjęć
Z działalności Okręgowych Zarządów
Działkowcy w obronie ROD
Jubileusz XXX-lecia Polskiego Związku Działkowców
Partie i Związki Zawodowe w obronie działkowców
Obrady Okręgowych Zjazdów Delegatów PZD
Działkowcy w sprawie wyborów parlamentarnych 2011 r.
Biuletyn PZD
Wydawnictwo Działkowiec
Konkursy w PZD
Wieści z Ogrodów...
Ciekawe linki
Wzory dokumentów
Archiwum wiadomości
Deutsch
II Kongres PZD
Publicystyka Związkowa
Kontakt

Stanowisko Komisji Rewizyjnej ROD "Pod Dębami" w Miliczu w obronie ustawy o ROD.

Strona główna

Milicz, dnia 07.05.2011 r.

ROD „Pod Dębami”
w Miliczu

STANOWISKO

Komisji Rewizyjnej Rodzinnego Ogrodu Działkowego
„Pod Dębami” w Miliczu, ul. Kombatantów

w związku z wnioskiem l Prezesa Sądu Najwyższego do Trybunału Konstytucyjnego
o stwierdzenie niezgodności z Konstytucją niektórych artykułów ustawy
o rodzinnych ogrodach działkowych oraz faktu powołania Posłów RP do reprezentowania spraw zaskarżonych zapisów ustawy o ROD z dnia 8 lipca 2005r.

         W imieniu Zarządu i zrzeszonych członków Rodzinnego Ogrodu Działkowego
„Pod Dębami" w Miliczu, po zapoznaniu się z wnioskiem I Prezesa Sądu
Najwyższego RP do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie niezgodności
z Konstytucją zapisów Ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych oraz faktu powołania Posłów PiS (Andrzeja Derę i Stanisława Piętę) oświadczamy, że jesteśmy zaniepokojeni i stanowczo sprzeciwiamy się tym inicjatywom. Nasza obawa wynika z faktu, że zaprezentowanie TYCH dwóch Panów - ZDECYDOWANYCH przeciwników ustawy o ROD nie będzie obiektywne! Zarazem zwracamy się do Pana Marszałka Sejmu RP o wyznaczenie innych dokonując zmianę decyzji.

        Ponownie apelujemy i zwracamy uwagę w sprawie zagrożenia dla wszystkich ogrodów w całej Polsce. My działkowcy, członkowie ROD „Pod Dębami" w Miliczu, wyrażamy ogromny niepokój po złożeniu przez Prezesa Sądu Najwyższego wniosku do Trybunału Konstytucyjnego, o stwierdzeniu niezgodności najważniejszych zapisów ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych. Żądamy wycofania złożonego wniosku. Nie możemy pojąć i zrozumieć powodów, którymi kierowali się wnioskodawcy kwestionując poszczególne zapisy Ustawy. W naszej ocenie. My działkowcy, pytamy dlaczego prawo działające od 115 lat gwarantowało nam spokój w użytkowaniu TEGO NASZEGO KAWAŁKA ZIEMI, a obecnie teraz po 5 latach funkcjonowania Ustawy o ROD okazuje się, że jest to dokument nie odpowiadający Konstytucji RP. Działania te pozbawią nas działkowców m.in. otrzymania nieodpłatnie od Skarbu Państwa terenów pod nasze ogrody oraz pozbawią należytej ochrony prawnej, która obecnie nam przysługuje. Brak TYCH zapisów o własności nasadzeń i obiektów na działkach, godzi w prawa nabyte.
 
         W przypadku ich usunięcia z ustawy o ROD, czego żąda wnioskujący, los ogrodów działkowych oraz indywidualne prawa działkowców będą poważnie zagrożone. Mamy głęboką nadzieję, że zechce Pan Prezes przyjąć nasze argumenty dotyczące szkodliwości złożonego wniosku i rozważy możliwość jego cofnięcia. Wierzymy w sprawiedliwe, logiczne myślenie oraz mądrość Trybunału Konstytucyjnego prosząc o odrzucenie wniosku i zamknięcie tej sprawy, na tyle skutecznie, by wszystkim nam społecznikom, niejednokrotnie ludziom schorowanym, emerytom i rencistom, nikomu znów nie przyszło do głowy, odbierać naszą pasję do przyrody, relaksu i wypoczynku na świeżym powietrzu. W dzisiejszych czasach - To stało się naszą dewizą życiową, to by mieć ten „SWÓJ" kawałek ziemi, gdzie cieszymy się z każdego udanego zbioru, gdzie nasze rodziny miło mogą spędzić czas nawet w centrum dużych miast. Podważenie tytułu prawnego do terenów zajmowanych dziś przez ogrody działkowe oraz majątku działkowców, stanowić będzie spełnienie postulatów zgłaszanych od lat przez środowiska dążące do usunięcia działkowców z zajmowanych gruntów.

          Jak już wcześniej wspomniano już ponad sto lat istnieją w Polsce ogrody działkowe zawsze ich organizacja opierała się na takich zasadach jakie zapisano również w ustawie o Rodzinnych Ogrodach Działkowych. Nigdy nikomu te formuły funkcjonowania ogrodnictwa działkowego nie przeszkadzały i to bez względu na to kto naszym krajem rządził. Jednocześnie stwierdzamy, że dotychczasowe stanowisko reprezentowane przez Klub Poselski PiS, a w szczególności przez Posła Andrzeja Derę jest dostatecznie skompromitowane nie tylko w środowisku działkowców, ale również i prawników zajmujących się rozpatrywaną sprawą. Nie zgadzamy się by Wysoką Izbę w naszym imieniu reprezentował przeciwnik Polskiego Związku Działkowców. W chwili obecnej nie możemy liczyć, że wspomniani Posłowie będą bronić naszych słusznie nabytych praw- w tym przypadku zwracamy się z prośbą o zmianę decyzji i wyznaczenie innej osoby do reprezentowania w Sejmie naszych interesów nawet z innego ugrupowania politycznego.

        Dziś ogrody pełnią ważną funkcję społeczną, rekreacyjną i integracyjną. Są miejscem działalności socjalnej i aktywnego wypoczynku dla szerokiej rzeszy działkowców i członków ich rodzin. Dlatego właśnie oczekujemy od Państwa wsparcia, tymczasem skierowany wniosek budzi ogromne zaniepokojenie, ponieważ przedstawione tam zarzuty nie znajdują uzasadnienia!, są bardzo niesprawiedliwe i prowadzą do zmian przepisów na niekorzyść NAS działkowców.

       Takie działania zostały wytyczone przeciwko ludziom uprawiającym z zamiłowania swoje hobby. Działkowcy swoją pracą i wysiłkiem oraz własnym nakładem, bardzo często zagospodarowywali wieloletnie nieużytki, rekompensując w ten sposób brak terenów rekreacyjnych, braku miejsc ciszy i spokoju w miejscach zamieszkania oraz często braku własnego zaopatrzenia wynikłych z niewystarczających środków finansowych otrzymywanych na życie, a przez prowadzenie niewielkich upraw ogrodniczych na działkach uzupełniali swoje zaopatrzenie.

      Odpowiedzialność za ogród i jego utrzymanie spoczywa na organach PZD. Wszystkie stawiane zarzuty pod adresem ustawy o ROD są bezpodstawne i krzywdzące NAS działkowców.
Rodzinnych Ogrodach Działkowych mówią, że jesteśmy „zielonymi płucami miast". Służą najczęściej społeczności najuboższej, emerytom i rencistom. Dla NAS działkowców, w przeważającej większości osób starszych, o niskich dochodach działka jest jedynym wsparciem ekonomicznym i miejscem spokoju
odpoczynku. Jesteśmy przekonani, że zostaniemy wysłuchani, że nasz głos będzie przemyślany, a prawa nabyte Związku i działkowców zostaną zachowane.

     My niżej podpisani, raz jeszcze wyrażamy zdecydowany protest przeciwko wniesionemu wnioskowi. Udzielamy jednoznacznego poparcia nienaruszalności obecnie obowiązującej ustawy z dnia 8 lipca 2005r.
ROD. która jest gwarantem istnienia ogrodów działkowych dla NAS, naszych dzieci, naszych wnuków i ich rodzin w przyszłości. Nie widzimy żadnego powodu ani potrzeby by ustawę w obecnym kształcie zmieniać.

 

                                                             PZD ROD „Pod Dębami”
 

« Powrót