Oborniki, dnia 24 sierpnia 2011 r.
Poseł na Sejm
Rzeczypospolitej Polskiej
Stanisław Stec
Pan
Eugeniusz Kondracki
Prezes
Polskiego Związku Działkowców
Uprzejmie informuję, że w pełni popieram stanowisko IX Okręgowego Zjazdu Delegatów Polskiego Związku Działkowców w Pile z dnia 20 sierpnia 2011 r. w sprawie aktywnej obrony ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych z 2005 roku.
W wyniku wniosku byłego Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego Trybunał Konstytucyjny będzie ponownie badał zgodność z Konstytucją RP w/w ustawy. Były Prezes Sądu Najwyższego na pewno nigdy nie odwiedził rodzinnego ogrodu działkowego, a kwestionuje jej zgodność z Konstytucją. Wnioskodawca wystąpił z szkodliwymi żądaniami podważającymi zapisane ustawą prawa miliona działkowców zrzeszonych w PZD. Prawa działkowców są zagrożone, gdyż Marszałek Sejmu bez opinii zainteresowanych, w piśmie skierowanym do Trybunału w związku z wnioskiem Prezesa Sądu Najwyższego stwierdza, że warto od nowa uregulować sprawę ogrodów działkowych w oparciu o prawo o stowarzyszeniach, a na przedstawiciela Sejmu do Trybunału akceptował przeciwnika rodzinnych ogrodów działkowych posła A. Derę.
Prokurator Generalny w piśmie do Trybunału stwierdza, że ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych poza trzema artykułami jest zgodna z Konstytucją lecz w podsumowaniu sugeruje też potrzebę uchwalenia nowej ustawy.
Trzeba zadać pytanie komu przeszkadzają rodzinne ogrody działkowe, z których korzystają dzieci, rodzice oraz ich dziadkowie. Przebywam często na terenach rodzinnych ogrodów działkowych i widzę jak bardzo dużo osób spędza tam czas nie tylko w dni wolne od pracy. Nie wszyscy nasi obywatele mają szansę wyjechać nad morze w kraju czy zagranicą, korzystają ze zdrowego powietrza i ruchu na działce.
Rodzinne ogrody działkowe są wspierane przez polskie samorządy i większość naszego społeczeństwa uważa, że przeszkadzają one niektórym przedstawicielom władzy ustawodawczej i sądowniczej.
W pełni popieram żądania II Kongresu Działkowców w obronie ich żywotnych interesów.
« Powrót