wyszukiwanie w serwisie
 
Strona główna
Co to jest PZD
Prawo w PZD
Współpraca międzynarodowa
Jak zostać działkowcem
ROD w Polsce. Galeria zdjęć
Z działalności Okręgowych Zarządów
Działkowcy w obronie ROD
Jubileusz XXX-lecia Polskiego Związku Działkowców
Partie i Związki Zawodowe w obronie działkowców
Obrady Okręgowych Zjazdów Delegatów PZD
Działkowcy w sprawie wyborów parlamentarnych 2011 r.
Biuletyn PZD
Wydawnictwo Działkowiec
Konkursy w PZD
Wieści z Ogrodów...
Ciekawe linki
Wzory dokumentów
Archiwum wiadomości
Deutsch
II Kongres PZD
Publicystyka Związkowa
Kontakt

Stanowisko działkowcówOkręgowego Zarządu Śląskiego PZD w sprawie obrony POD i Związku, podjęte na uroczystym spotkaniu z okazji 30-lecia PZD.

Strona główna

Stanowisko działkowców Okręgowego Zarządu Śląskiego PZD
w sprawie obrony ROD i Związku,
podjęte na uroczystym spotkaniu z okazji 30 – lecia PZD
w dniu 16 lipca 2011r.


       Przedstawiciele działkowców ze Śląska, Zagłębia i Podbeskidzia, zgromadzeni na uroczystym spotkaniu z okazji 30 – lecia  PZD w Chorzowie, wyrażają głębokie zaniepokojenie będące wynikiem kolejnych działań wymierzonych w fundamentalne podstawy naszej działalności. Właśnie w takich kategoriach mieści się złożony do Trybunału Konstytucyjnego wniosek I Prezesa Sądu Najwyższego w sprawie niezgodności z Konstytucją podstawowych zapisów Ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych z 2005 roku.
        Szeroki obszar wniosku, czas jego złożenia oraz niektóre elementy uzasadnienia niezbicie wskazują, że dąży się do podważenia formalno – prawnych podstaw funkcjonowania naszego ruchu, całkowitej marginalizacji Polskiego Związku Działkowców, a w konsekwencji do stopniowej likwidacji ogrodów działkowych. Te działania wpisują się niestety w podejmowanie od dłuższego czasu, próby zdyskredytowania naszej organizacji w oczach opinii publicznej, a tym samym pozbawienia działkowców   jedynej realnej i skutecznej siły, zdolnej do obrony ich dorobku.
     A ten dorobek w aglomeracji śląskiej jest ogromny i godny najwyższego szacunku. Na naszym terenie funkcjonuje 626  Rodzinnych Ogrodów Działkowych. Wiele z nich powstało jeszcze na początku ubiegłego wieku. Bardzo często działki uprawiane są przez prawnuków ich założycieli. Ta międzypokoleniowa więź powoduje, że ogródki działkowe stały się elementem rodzinnej i lokalnej tradycji. Dostrzegają to włodarze miast i gmin, zwłaszcza mniejszych, którzy z dużą życzliwością odnoszą się do naszego ruchu doceniając ewidentne korzyści, zarówno środowiskowe jak i ogólnospołeczne, wynikające z usytuowania tych oaz zieleni w zdegradowanym, poprzemysłowym otoczeniu.
      Polski ruch ogrodnictwa działkowego ma swoje zakorzenienia w tej samej, co europejska, epoce, co potwierdza powstanie ogrodu w 1897 roku w Grudziądzu. Ówczesne ogródki często pełniły rolę „ mini sanatorium”, a także były miejscem  wieloletniego kultywowania polskiej myśli narodowej na ziemiach oderwanych od Macierzy, co należy podkreślić ze szczególną mocą w odniesieniu do zaboru pruskiego. Dlatego też należy pielęgnować tę ideę, nie pozwolić jej zniszczyć. Pamiętamy, że to my jesteśmy członkami Związku i mamy obowiązek bronić swoich ideałów, tradycji, ogrodów i naszych działek.
     Z chwilą zakończenia działań wojennych, na Śląsku nie dopuszczono do zatopienia kopalń, wygaszenia wielkich pieców i zniszczenia taboru kolejowego. W pierwszych dniach wolności uruchamiano zakłady pracy. Kopalnie i huty przydzieliły swym robotnikom i urzędnikom rozlegle pola na założenie ogródków. Były to poletka ogrodnicze oto¬czone prowizorycznym płotem z wybrakowanego drzewa kopalnianego, lub skleconego ze starych lin i z wycofanych z użytku podkładów kole¬jowych. Ogrody te w całej pełni udowodniły swą użyteczność społeczną i gospodarczą, zaopatrując dział¬kowców i ich rodziny w świeże warzywa i owoce.
     Dziś Rodzinne Ogrody Działkowe są miejscem odpoczynku i oazą spokoju dla emerytów i rencistów – ludzi steranych ciężką pracą w podziemiach kopalń w hutach i innych zakładach przemysłowych. Dają ich dzieciom i wnukom warunki do bezpiecznej i zdrowej zabawy. Mają kontakt z innymi działkowcami i mają szansę uczestniczenia w imprezach kulturalnych w ogrodach, które nie obciążają ich skromnego budżetu domowego. Działka to ich hobby, rekompensuje im małe powierzchnie mieszkaniowe, jest miejscem w które zainwestowali oszczędności, jest cząstką życia ich samych i ich rodzin. Tak więc ogrody działkowe w Polsce w pełni wypełniają funkcje społeczne, w tym socjalne, rekreacyjne, integracyjne i ekologiczne.
      Poszanowanie dla tradycji nie stoi w sprzeczności z rozwojem miast i infrastruktury drogowej. Od kilku lat w regionie realizowane są bardzo poważne inwestycje, zwłaszcza związane z budową autostrad A1 i A4 oraz sieci dróg ekspresowych i lokalnych. Nie jest więc tak, jak usiłuje się wmówić opinii publicznej, że to Polski Związek Działkowców jest organizacją, która własne cele przedkłada nad interes ogólny.
    Ponawiamy zatem apel o uwzględnienie faktu, że działkowcy nie zmienili zdania w kwestii Ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych w obronie której złożyli 620 tysięcy podpisów. Ta ustawa sprawdziła się przez kilka lat obowiązywania i to sprawdziła się w praktyce, a nie w teoretycznych rozważaniach. Ogrody działkowe są potrzebne ludziom, zwłaszcza tym mniej zamożnym, dlatego zróbmy wszystko, aby je utrzymać i rozwijać. Liczymy na zbiorową mądrość sędziów Trybunału Konstytucyjnego i oczekujemy decyzji zgodnych z prawem, ale również szeroko pojętym interesem społecznym.

W imieniu działkowców Śląska, Zagłębia i Podbeskidzia zrzeszonych w Okręgu Śląskim:
                                                           

                                                              Z wyrazami uszanowania

                                            Prezes Okręgowego Zarządu Śląskiego
                                                                             Jerzy Leśniak

 

Do wiadomości:
• Marszałek Sejmu RP
• Trybunał Konstytucyjny
• Krajowa Rada PZD

Chorzów, dnia 16 lipca 2011r.

« Powrót