wyszukiwanie w serwisie
 
Strona główna
Co to jest PZD
Prawo w PZD
Współpraca międzynarodowa
Jak zostać działkowcem
ROD w Polsce. Galeria zdjęć
Z działalności Okręgowych Zarządów
Działkowcy w obronie ROD
Jubileusz XXX-lecia Polskiego Związku Działkowców
Partie i Związki Zawodowe w obronie działkowców
Obrady Okręgowych Zjazdów Delegatów PZD
Działkowcy w sprawie wyborów parlamentarnych 2011 r.
Biuletyn PZD
Wydawnictwo Działkowiec
Konkursy w PZD
Wieści z Ogrodów...
Ciekawe linki
Wzory dokumentów
Archiwum wiadomości
Deutsch
II Kongres PZD
Publicystyka Związkowa
Kontakt

Pismo OZ Podlaskiego w Białymstoku do I Prezesa SN w obronie Ustawy o ROD z dnia 8 lipca 2005r.

Strona główna

PZD
OZ Podlaski

Białystok 
 


Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego
Prof. Stanisław Dąbrowski


 

Szanowny Panie Prezesie !


W imieniu dwudziestu dwóch tysięcy podlaskich działkowców składamy Panu wyrazy szacunku i uznania oraz gratulacje z okazji objęcia stanowiska Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego. Wybór Pana osoby na to stanowisko wynika z ogromu wiedzy, doświadczenia i przeświadczenia zarówno sędziów SN jak i Prezydenta RP, że jest Pan człowiekiem godnym pełnienia tej najwyższej funkcji w naszym sadownictwie, do bycia najwyższym autorytetem w dziedzinie sądownictwa.


Objęcie przez Pana tej funkcji nasi działkowcy przyjęli z nadzieją i optymizmem, gdyż ostatnie miesiące pracy Pana poprzednika zaowocowały dwoma wnioskami do Trybunału Konstytucyjnego zmierzającymi do wyeliminowania z obiegu prawnego sześciu zapisów ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych (wniosek z 22 lutego 2010r.), a następnie (wniosek z 6 września 2010r.) całej ustawy o ROD jako niezgodnych z Konstytucją RP. W ten sposób prof. Lech Gardocki podważył nie tylko nasze prawa nabyte ale istnienie rodzinnych ogrodów działkowych.


Ogrody działkowe w Polsce istnieją 113 lat. Pierwszy ogród działkowy został założony i w pełni udokumentowany w 1897r. w Grudziądzu pod nazwą "Kąpiele Słoneczne". Od tego czasu forma zarządzania i same ogrody zmieniają się, rozwijają. Nie zmienia się jednak cel, któremu służą. Jest on od ponad stu lat taki sam. Ogrody działkowe są pomocą socjalną ludziom będącym w słabszej kondycji finansowej, w trudniejszych warunkach ekonomicznych, mieszkaniowych, rodzinnych.
Ogrody działkowe przetrwały rozbiory, I i II wojnę światową, okres międzywojenny i demokrację ludową. Dopiero nowa demokracja, ta prawdziwa, ręką prof. Lecha Gardockiego może doprowadzić do tego, że z polskiej ziemi, z polskich miast znikną ogrody działkowe i Polski Związek Działkowców. Różni ludzie i różne organizacje starały się zlikwidować ogrody działkowe, by mieć swobodny i łatwy dostęp do terenów, na których zlokalizowane są ogrody działkowe. Nikomu to się nie udało. Teraz w sukurs przyszedł Pana poprzednik, motywując likwidację Polskiego Związku Działkowców niespełnieniem norm konstytucyjnych. Jednak, w naszym przekonaniu, ten najwyższy w kraju autorytet prawny przekroczył swoje kompetencje, gdyż oba wnioski do TK nie dotyczą zbadania zgodności z Konstytucją RP, lecz zawierają żądanie - orzeczenie niezgodności z Konstytucją RP.
Inicjatywa poprzedniego Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, według nas, jest szkodliwa społecznie, gdyż odbiera działkowcom nabyte przez lata prawa i nie uwzględnia realiów, w jakich funkcjonują ogrody działkowe, a w zamian nic nie daje.


W naszym odczuciu inicjatywa ta ma charakter nie tyle prawny co polityczny. Spotkała się ona z powszechnym oburzeniem nie tylko działkowców ale i części prasy. Stąd też tysiące protestów płynących do Sądu Najwyższego, Trybunału Konstytucyjnego, Prezydenta RP, Marszałka Sejmu, Premiera i posłów.


Polscy działkowcy wraz z rodzinami stanowią grupę 3-4 min. obywateli naszego kraju. A więc ok. 10 % naszego społeczeństwa. W związku z tym jawi się pytanie: Czy ta grupa ludzi ma pozostać poza nurtem życia społecznego w kraju ? Czy można utrudniać im i tak trudne życie ? My znamy odpowiedzi na te i wiele innych pytań związanych z ogrodnictwem działkowym i Polskim Związkiem Działkowców.
Z tego powodu zwracamy się do Pana o przeanalizowanie zasadności naszych argumentów i całej sytuacji z tym związanej i wycofanie wniosków do TK z 22 lutego i 6 września 2010r. Kontrowersyjne zmiany naszej ustawy o ROD z 8.07.2005r. nie powinny przebiegać z ludzką krzywdą. Wszak to prawo jest dla ludzi a nie ludzie dla prawa.
 

Sekretarz OZP PZD
/-/ Andrzej Bojko
 
Prezes OZP PZD
/-/ Wiesław Sawicki
 

 

Białystok, dnia 4 listopada 2010r.


 

« Powrót