Jubileusz istnienia ogrodu „Kabaczek" jest dobrą okazją do przekazania Trybunałowi Konstytucyjnemu kilku przemyśleń i zdecydowanego zbiorowego protestu przeciwko kolejnemu zamachowi na nasze działki i nasz Związek.

Uważamy, że to my powinniśmy samodzielnie i dobrowolnie podejmować decyzję o przyjęciu nowych członków do PZD i przyznaniu działki w ogrodzie działkowym. Mamy do tego prawo, bo sami stworzyliśmy ogród na nieużytkach i terenach zdewastowanych, nikomu niepotrzebnych. Dlaczego za niezgodne z Konstytucją uważa się prawo własności działkowców do nasadzeń i altan na działkach ?

Komu zależy na tym, aby zabrać nam to, co sami zasadziliśmy i zbudowaliśmy na działkach ? Dlaczego wreszcie nie powinniśmy mieć prawa przekazania działki po śmierci użytkownika w pierwszej kolejności jego osobom bliskim ? Zachowanie ciągłości pokoleniowej na działkach, chociażby w celu nie dopuszczenia do zmarnowania wieloletniego dorobku działkowców, jest bardzo ważne.

Działkowcy - najuboższa grupa społeczna, w skład której wchodzą w przeważającej liczbie emeryci, renciści, bezrobotni, ludzie starsi i schorowani - nie widzą w dobrze funkcjonującej ustawie o rodzinnych ogrodach działkowych żadnych sprzeczności z Konstytucją.