wyszukiwanie w serwisie
 
Strona główna
Co to jest PZD
Prawo w PZD
Współpraca międzynarodowa
Jak zostać działkowcem
ROD w Polsce. Galeria zdjęć
Z działalności Okręgowych Zarządów
Działkowcy w obronie ROD
Jubileusz XXX-lecia Polskiego Związku Działkowców
Partie i Związki Zawodowe w obronie działkowców
Obrady Okręgowych Zjazdów Delegatów PZD
Działkowcy w sprawie wyborów parlamentarnych 2011 r.
Biuletyn PZD
Wydawnictwo Działkowiec
Konkursy w PZD
Wieści z Ogrodów...
Ciekawe linki
Wzory dokumentów
Archiwum wiadomości
Deutsch
II Kongres PZD
Publicystyka Związkowa
Kontakt

Stanowisko Ryszarda Dorau z Grudziądza ws. niezgodności przepisów Ustawy o ROD

Strona główna

Ryszard Dorau z Grudziądza

Sz. Pan
Eugeniusz Kondracki
Prezes PZD
Warszawa

Zdumiewająca jest aktywność wykazywana ostatnio zarówno przez Rzecznika Praw Obywatelskich, jak i przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego kwestionujących niektóre zapisy ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych. Co więcej aktywność ta jest, o dziwo, zbieżna z tak zwanymi „pracami analitycznymi” prowadzonymi w Ministerstwie Infrastruktury. W ten sposób do działań rządowych zmierzających do doprowadzenia zmian w obowiązującym prawie wprzęga się konstytucyjnie niezależne organy.
Dlatego niezależnie od oficjalnych stanowisk Krajowej Komisji Rewizyjnej PZD oraz Prezydium Toruńsko-Włocławskiego Okręgowego Zarządu PZD, z którymi całkowicie się utożsamiam, pozwalam sobie na kilka osobistych refleksji.
Trudno jest polemizować z uzasadnieniem konieczności zmian w ustawie o rodzinnych ogrodach działkowych, nie będąc specjalistą - prawnikiem, a dla ścisłości z zakresu prawa konstytucyjnego. Jednak kwestionowanie przyjętych rozwiązań i próby ich zmian, to nic innego, jak ingerencja w niezależną, samorządną organizację pozarządową. Organizację działającą w poszanowaniu dla istniejącego porządku prawnego, korzystającą z konstytucyjnego prawa wyrażonego w art. 12 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Nie widzę sprzeczności między zapisami art. 14 ust. 1 i 2 ustawy o ROD art. 32 i 58 ust. 1 Konstytucji RP. W istocie idzie tu o doprowadzenie do takich zmian, które pozbawią członków PZD prawa do należytej ochrony, a w konsekwencji łatwość przejęcia gruntów będących w dyspozycji PZD a tym samym działek użytkowanych przez jego członków.
Kuriozalne jest domaganie się zmiany zapisów art. 15. Przecież to nic innego, jak zamach na konstytucyjnie (art. 21 i 22 konstytucji RP) zagwarantowaną własność.
Bez komentarza pozostawię kwestię przymusu przynależności do PZD. Przecież wielokrotnie i przy różnych okazjach wyjaśniano istotę tego zapisu.
Wreszcie całkowicie zgadzam się z interpretacją Krajowej Rady PZD zawartą w informacji o złożeniu przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego wniosku o stwierdzenie niezgodności z Konstytucją sześciu zapisów ustawy o ROD.

Z wyrazami szacunku
/-/

Grudziądz, 22 marca 2010 r.

« Powrót