Polski Związek Działkowców - List członków ROG im. kmdr. ppor. Jana Grudzińskiego w Gdyni do Trybunału Konstytucyjnego

Zarząd Rodzinnego Ogrodu Działkowego im. kmdr ppor. J. Grudzińskiego wraz z Komisją
Rewizyjną i Rozjemczą ROD w Gdyni, po zapoznaniu się z wnioskiem Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie niezgodności sześciu artykułów Ustawy
0 ROD z dnia 8 lipca 2005 roku z Konstytucją RP z oburzeniem i zdziwieniem stwierdzają, że jest zwykły, nikczemny atak na Nasz Związek.
Atak skierowany do milionowej społecznej organizacji, która z własnej inicjatywy a nie z nakazu
władzy publicznej dobrze wykonuje swe powinności nie tylko w stosunku do swych
członków, ale również dla społeczności lokalnej.
Działania Naszego Związku przyczyniają się do poprawiania, jakości naszego życia, często bardzo złego z przyczyn ekonomicznych, których najczęściej sprawcą jest władza publiczna. Przez lata z otrzymanych w użytkowanie wysypisk, nieużytków, ugorów, terenów przez nikogo niechcianych Polski Związek Działkowców przekształcił je w darmowe zielone parki oczyszczające powietrze bardzo zurbanizowanych miast!
Przez lata w doprowadzenie Naszych Ogrodów i Naszych działek do dzisiejszego wyglądu wydaliśmy bardzo znaczne środki finansowe pochodzące od nas członków i naszego Związku!
1 teraz Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego mówi nam Obywatelom, że nie jest to własność działkowców i Naszego Związku!
A gdzie konstytucyjna ochrona własności?
PODWAŻA JĄ NIE BYLE, KTO, CZYNI TO PIERWSZY PREZES SĄDU NAJWYŻSZEGO RP! WSTYD, tylko tak delikatne słowo ciśnie się nam na usta!
Nie takich „prezentów" od władzy publicznej oczekują polscy działkowcy, których w społeczeństwie jest blisko 12%!
Wstępowaliśmy do Naszego Związku z własnej woli zgadzając się na warunki określone w przepisach wewnątrzzwiązkowych i nie widzimy niczego, co by było w konflikcie z przepisami prawa powszechnie obowiązującego w zakresie powiązania użytkowania działki z członkostwem w PZD!
Czas już skończyć z podmiotowym traktowaniem Naszej Społecznej, Samodzielnej i Samorządnej organizacji, bo są w niej członkowie społeczeństwa a nie liczby!
Nasza Ustawa o ROD jest w ocenie działkowców-obywateli dobra i nie widzimy żadnej logicznej potrzeby by ją zmieniać!
Wielu z nas ma krewnych lub znajomych w państwach europejskich i wiemy, że tam o członków społeczeństwa zorganizowanych w związkach działkowców się dba!
Czy polskiej władzy publicznej nie przychodzi to do głowy, czy tak trudno zrozumieć, że dbanie o społeczną organizację, jaką jest Polski Związek Działkowców to powinność a nie łaska? Wniosek Pierwszego Prezesa SN odbieramy, jako klasyczny zamach na Ustawę o ROD i atak na samorządność i samodzielność Związku
Związku, który o działkowców - członków dba i dobrze reprezentuje.
Czyżby głos ponad 620 tysięcy obywateli w obronie Ustawy o ROD z 2005 roku był tak nikły, ze się go nie bierze pod uwagę?
Czyżby w demokratycznym państwie ważne było tylko co myśli i wie władza publiczna?
Czy stanowisko 2600 delegatów na I Kongres PZD, pierwszy w 110 letniej historii polskiego ruchu
ogrodnictwa działkowego pozostał niezauważony?
Działkowcy członkowie Związku wszystkimi dostępnymi środkami i metodami przewidzianymi w polskim i europejskim prawie będą bronić Naszych praw nabytych, Naszych ogrodów i Naszego Związku!
Będziemy wspierać wszystkie działania Krajowej Rady PZD w Warszawie i Okręgowego
Zarządu PZD w Gdańsku podejmowane w obronie Ustawy o ROD!
Nasze stanowisko drogą elektroniczną przesyłamy do Marszałka Senatu RP, Marszałka Sejmu RP, Posła na Sejm RP Jana Kulasa, działkowca i członka PZD, Prezesa Polskiego Związku Działkowców w Warszawie i Prezesa Okręgowego Zarządu PZD w Gdańsku.

Z poważaniem

Przewodniczący Komisji Rozjemczej ROD - Czesław Kuczyński

Przewodniczący Komisji Rewizyjnej ROD - Bogusław Dąbrowski

Prezes Zarządu ROD - Józef Matwies

« Powrót