 |
|||
 |
Informacja z zebrania Okręgowego Zarządu PZD w Gorzowie Wlkp.
W dniu 01 marca 2010 r. odbyło się XII zebranie Okręgowego Zarządu PZD. Uczestniczyło w nim 19 z 25 członków OZ PZD, Przewodniczący Okręgowej Komisji Rewizyjnej - Marian Leszkowicz oraz Przewodnicząca Krajowej Komisji Rewizyjnej - Maria Fojt. Zebranie otworzył Prezes OZ PZD Tadeusz Śmigiel. Spotkanie przebiegało w przyjaznej atmosferze, zgodnie z porządkiem zebrania podanym w zaproszeniu. Skarbnik OZ - Tadeusz Centkowski - przedstawił sprawozdanie finansowe OZ za 2009 rok oraz preliminarz finansowy OZ na 2010 rok. Wiceprezes OZ - Piotr Wilms - przedstawił sprawozdanie z działalności OZ za 2009 rok. Przewodniczący Okręgowej Komisji Rewizyjnej - Marian Leszkowicz - przedstawił: - sprawozdanie komisji z badania sprawozdania finansowego OZ za 2009 r., - wniosek o zatwierdzenie sprawozdania finansowego OZ za 2009 r.,
Ponadto w dyskusji zabrało głos 7 członków OZ. Poruszane były tematy związane z reportażami w Polsacie i TVN - o problemach osób zamieszkujących w altanach. Dodatkowo poruszano sprawy walnych zebraniach sprawozdawczo - wyborczych statutu oraz sprawozdań. Odpowiedzi na pytania w dyskusji udzielił Prezes OZ, wiceprezes OZ oraz przedstawiciel KR PZD - Maria Fojt. Zebranie przyjęło 4 uchwały zgodnie z porządkiem obrad oraz stanowisko w sprawie prac prowadzonych w Ministerstwie Infrastruktury nad zmiana ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych, które zostanie przesłane do Ministerstwa Infrastruktury, Prezesa KR PZD oraz wszystkich zarządów ROD. Na koniec zebrania Prezes OZ PZD Tadeusz Śmigiel podziękował wszystkim uczestnikom za udział w zebraniu, a w szczególności przedstawicielowi KR PZD - Przewodniczącej Krajowej Komisji Rewizyjnej - Marii Fojt.
Stanowisko
w sprawie prac prowadzonych w Ministerstwie Infrastruktury nad zmianą ustawy
Od ponad 20 lat polscy działkowcy bez przerwy są nękani różnego rodzaju pomysłami wybranej przez nas władzy, które w efekcie zmierzają do likwidacji PZD. Jedni obiecują nam działki za darmo, inni za grosze, a są i tacy, którzy wręcz otwarcie mów la. że chcą zlikwidować nasz Związek. Wszyscy reformatorzy - Ci w rządzie, w partiach politycznych wiedza, ze w momencie likwidacji Polskiego Związku Działkowców ruch działkowy przestanie istnieć. Byli i tacy co oczekiwali w trakcie trwania I Kongresu PZD, że padną historyczne słowa „sztandary PZD wyprowadzić". To się jednak nie stało. Po Kongresie wyszliśmy silniejsi, bardziej zdeterminowani i zjednoczeni. O swój Związek będziemy walczyć, a za dowód tego niech świadczy ponad 600 tys. złożonych podpisów w obronie ustawy o ROD. W ostatnim okresie dotarły do nas wiadomości, że do likwidacji PZD rękę przykłada Rzecznik Praw Obywatelskich i Minister Infrastruktury. Apelujemy do Państwa - zostawcie naszą ustawę w spokoju. Ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych jest dobrą ustawą. Owszem, ta ustawa rodziła się w walce - ale powstał dokument dobry dla władzy i działkowców. Apeluj emy do Pana Cezarego Grabarczyka - Ministra Infrastruktury o zaprzestanie wszelkich prac zmierzających do zmiany naszej ustawy. Panie Ministrze jesteśmy użytkownikami prawie 1 miliona działek. Korzysta z nich około 4 milionów obywateli Polski, co stanowi ok. 10 % naszego społeczeństwa. Produkujemy olbrzymie ilości tlenu tak niezbędnego do życia. Na naszych ogrodach mają swoje ostoje ptaki i pożyteczne owady. Kwitną kwiaty, a zieleń koi nasze stargane nerwy. Czy to wszystko chce Pan zlikwidować, zalać betonem, a ptaki, drzewa, zieleń - całą bioróżnorodność pokazywać w telewizji mówiąc, że tak kiedyś było? Czy Rząd, którego jest Pan członkiem nie zdaje sobie sprawy z tego co jeszcze chce zniszczyć? Panie Ministrze w imieniu 16 tys. działkowców okręgu gorzowskiego apelujemy do Pana o zaprzestanie prac nad likwidacją Polskiego Związku Działkowców. Mamy prawo domagać się by pozwolono nam żyć i cieszyć się naszym dorobkiem, efektem pracy naszych rąk. Pan również kiedyś będzie starym, a nie wszyscy mają możliwość zamieszkania na Lazurowym Wybrzeżu, czy na Florydzie. Jesteśmy Polakami i tu jest nasz dom. Przestańcie go w końcu burzyć! Chcemy wierzyć, że żyjemy w kraju gdzie władza służy ludziom, gdzie szanuje się wszystkich bez względu na przekonania religijne i orientacje polityczne. Chcemy mieć przekonanie, że żyjemy w kraju normalnych ludzi, a nie w7śród dziczy. Dlatego jeszcze raz prosimy Pana Ministra o zaprzestanie wszelkich prac nad nasza ustawą.
Do wiadomości: |
||
 |
|||
 |
 |
||
Informacja z zebrania Okręgowego Zarząu PZD w Gorzowie Wlkp.