wyszukiwanie w serwisie
 
Strona główna
Co to jest PZD
Prawo w PZD
Współpraca międzynarodowa
Jak zostać działkowcem
ROD w Polsce. Galeria zdjęć
Z działalności Okręgowych Zarządów
Działkowcy w obronie ROD
Jubileusz XXX-lecia Polskiego Związku Działkowców
Partie i Związki Zawodowe w obronie działkowców
Obrady Okręgowych Zjazdów Delegatów PZD
Działkowcy w sprawie wyborów parlamentarnych 2011 r.
Biuletyn PZD
Wydawnictwo Działkowiec
Konkursy w PZD
Wieści z Ogrodów...
Ciekawe linki
Wzory dokumentów
Archiwum wiadomości
Deutsch
II Kongres PZD
Publicystyka Związkowa
Kontakt

Są warzywniaki, będą wieżowce?

Strona główna

  Nowa Trybuna Opolska
                                                                                                                                                                                                  01.02.2010


Prezydent chce, aby na terenie ogródków obok REALA stanęły biurowce.
Działkowcy nie zamierzają się wyprowadzać.

Są warzywniaki, będą wieżowce?

O swoich planach Ryszard Zembaczyński opowiedział na ostatniej sesji. Już w marcu radni mają otrzymać projekt uchwały umożliwiającej na terenie ogródków budowę wysokich budynków.
 -Chodzi tu o biurowce, w których mogłyby ulokować się nowoczesne centra finansowe, księgowe czy też biura obsługi klienta - tłumaczy Zembaczyński. - Nie jest tajemnicą, że jako miasto nie mamy terenów pod takie inwestycje. Tymczasem biurowce to przyszłość i powinniśmy być na nią gotowi.
Uchwała, o której mówi prezydent, to nowe studium zagospodarowania przestrzennego miasta czyli dokument wyznaczający kierunki rozwoju miasta, Krzysztof Śliwa,  naczelnik biura urbanistycznego w ratuszu, twierdzi że działkowcy nie powinny być nim zaskoczeni.
 Już w poprzednim dokumencie znalazł się zapis o możliwości likwidacji ogródków, choć wówczas nie mówiliśmy o budowie wysokich budynków - przyznaje Śliwa.
Naczelnik podkreśla, że przyjęcie studium przez radnych nie oznacza od razu wjechania buldożerów na działki pomiędzy Realem, a ulicą Ozimską.
 -Ale mając taki zapis w studium możemy ten teren wskazywać inwestorom - przyznaje Śliwa i dodaje: - Działkowcy powinni sobie także zdawać sprawę, z tego ze nie są właścicielami terenu, ale tylko go użytkują.
Przypomnijmy jednak, że o przekształceniu ogrodów na teren inwestycyjny myśleli już poprzednicy prezydenta Odpuszczali jednak, bo działkowcy zawsze stawiali ostry opór.
- Dla wielu naszych członków działki są sensem życia - tłumaczy Antonina Boroń, prezes opolskiego oddziału Polskiego Związku Działkowców. - Tutaj działkowcy z własnych pieniędzy wybudowali m.in. wodociąg i zainstalowali elektryczność. Nawet gdyby miastu udało się zlikwidować ogród, to urząd musi przygotować się na wysokie odszkodowania.
Działkowcy chcą niebawem odwiedzić prezydenta – i przypomnieć, że w  2005 roku ratusz obiecał nam pozostawienie ogródków na okres co najmniej 20 lat- mówi Ryszard Jacek, przedstawiciel działkowców.
Radni też mają wątpliwości, co do sensu tego pomysłu.
-Jestem jak najbardziej za budową biurowców, bo ich brak jest widoczny, ale nie wiem, czy to dobre miejsce- przyznaje Arkadiusz Wiśniewski, radny PO. Protesty działkowców i nieregulowany stan nieruchomości mogą zniechęcać najwytrwalszego inwestora. Dlatego traktuję ten teren jako wyjście do dyskusji, a nie jak coś pewnego

                                                                                  Artur Janowski

« Powrót