Sankcjonowanie bezprawia Urząd Miasta Poznania Szanowna Pani Dyrektor, Dziękuję uprzejmie za pismo SO.IV.2/51151-25/10 będące odpowiedzią na nasze wcześniejsze pismo z 22.12.2009r. dot. zameldowania osób na terenach rodzinnych ogrodów działkowych. Niestety treść tego pisma nas satysfakcjonuje jedynie w ostatniej jego części, w której informujecie nas Państwo , że nie będziecie już kierować do Związku kolejnych zapytań o potwierdzenie faktu stałego lub czasowego pobytu, ponieważ organy statutowe PZD nie będą takiego faktu potwierdzać. Nie możemy jednak zgodzić się z tezą zawartą w piśmie, że zakaz zamieszkiwania na terenie ogrodu działkowego jest prawem PZD. Ustawa o rodzinnych ogrodach działkowym jest bowiem w naszym mniemaniu aktem prawa ogólnego, do przestrzegania którego są zobowiązane wszelkie podmioty w państwie prawa, także organ właściwy w sprawach ewidencji ludności, czyli Prezydent Miasta Poznania. Właśnie Prezydent Miasta Poznania sprawujący władzę administracyjną na terenie Miasta, któremu podlegają oddziały i wydziały Urzędu Miasta sprawujące w Jego imieniu władzę administracyjną odpowiada także za przestrzeganie prawa nie tylko wynikającego z obowiązku meldunkowego. Po raz kolejny zwracamy Państwu uwagę, że funkcja zamieszkiwania na terenie ogrodu działkowego prawnie jest niedopuszczalna. Jeśli jednak, z uporem godnym lepszej sprawy, będziecie Państwo nadawać numery porządkowe nieruchomościom na których położone są tereny ogrodów działkowych i tym samym czynić możliwym zameldowanie, łamiecie Państwo zakaz zamieszkiwania zapisany w prawie nie PZD , ale ustanowionym przez Sejm RP, do którego przestrzegania są zobligowani nie tylko działkowcy, ale i organy administracji. Od Prezydenta Miasta Poznania oczekujemy, że podległe mu wydziały będą ze sobą współdziałać w zakresie wykonywania obowiązków zgodnie z obowiązującym prawem. Jeśli zatem podejmujecie Państwo decyzję o zameldowaniu rodziny na terenie ROD to dlaczego nie przekazujecie stosownego polecenia skontrolowania przez nadzór budowlany prawidłowości zabudowy altany, która powstała bez pozwolenia na budowę, co wynika z prawa budowlanego. Czy meldując w altanie analizowano czy instalacja elektryczna, ewentualnie gazowa jest wykonana zgodnie z zasadami sztuki budowlanej i nie zagraża życiu osobom tam zameldowanym? I kolejne pytanie dlaczego organ meldunkowy przed wydaniem decyzji nie przekazuje do zbadania wydziałowi ochrony środowiska w jaki sposób odprowadzane są ścieki i wywożone odpady komunalne, czy altana jest wyposażona w bezodpływowe szambo (Regulamin ROD nie przewiduje w mieście istnienia szamb)? Brak koordynacji działań przez organy wykonawcze Prezydenta Miasta rodzi sytuacje, w której w „majestacie prawa” łamie się obowiązujące prawo. Winą za wszelkie zaniedbania obciążony zostanie w konsekwencji Polski Związek Działkowców, który bez wsparcia organów administracji nie ma możliwości skutecznego egzekwowania prawa. Gorzej, że działania organów administracji (np. meldowanie i mało skuteczne egzekwowanie decyzji rozbiórki samowoli budowlanych) dodatkowo wsparte tendencyjnymi artykułami prasowymi rodzą poczucie bezkarności i całkowitego lekceważenia obowiązującego prawa. Polski Związek Działkowców będzie robił wszystko co w jego mocy by stać w obronie porządku prawnego i by nie dopuścić aby piękne ogrody działkowe o bogatej tradycji i ciągle potrzebne społeczności miast przekształcić w przysłowiowe slumsy, które będą siedliskiem bałaganu i miejscem wstydliwym także dla władz Miasta. Z poważaniem Prezes OZ PZD Zdzisław Śliwa |
|||