Gorąco było na wczorajszym ze¬braniu Okręgowego Zarządu Polskiego Związku Działkowców. Działkowcy obawiają się, że Trybunał Konstytucyjny wyda niekorzystny dla nich wyrok w sprawie ustawy o Rodzinnych Ogródkach Działkowych, Duże kontrowersje wzbudziła sprawa tzw. „stowarzyszeń". Działkowcy twierdzą, że osoby chcące obejść prawo i na ogródkach budować całoroczne domy, zrzeszają się w stowarzyszeniach, które działają przeciwko PZD. Przemieniają ROD-y w osiedla mieszkaniowe, szkodząc sąsiadom, którzy na ogródkach chcą zaznać spokoju. Według nich taka sytuacja ma miejsce m.in. w swarzędzkim ROD „Kwitnąca Dolina".

- W tej sprawie będziemy interweniować u burmistrz Anny Tomickiej - zapowiada prezes OZ PZD Zdzisław Śliwa.

Przedstawił on pisma, w których zarząd prosi premiera Donalda Tuska i marszałek Ewę Kopacz o zajęcie stanowiska w kwestii ustawy. Śliwa uważa, że obecne działania Sądu Najwyższego zmierzają do osłabienia PZD i w konsekwencji likwidowania kolejnych ROD-ów. .

* Jesteśmy wielką siłą, w samej Wielkopolsce PZD liczy 56 tys. członków. Dlatego oczekujemy, że potraktuje się nas jak partnerów i zostaniemy zaproszeni do konsultacji i społecznych - mówił prezes Śliwa.

Adriana Rozwadowska
Polska Głos Wielkoposlki
14.30.2012

« Powrót