ZGŁOWIĄCZKA Będzie budowany kolejny wał przeciwpowodziowy. Ale nie wszyscy zainteresowani o tym wiedzą.
Żeby działek znów nie zalało!
Ratunku! Zniszczono nasz parking - alarmują działkowcy z ogrodu Ruda I.
- Ktoś nawiózł kilkanaście wywrotek ziemi.
Ogród Ruda I, podobnie jak Relaks, Ustronie, Pigwa i Zalesie znajduje się nad rzeką Zgłowiączką.
Kilka lat temu działkowcy z ogrodu Ruda I postanowili zbudować parking.
- Wyrównaliśmy teren, zwieźliśmy kilkanaście wywrotek gruzu i ziemi - opowiada Władysław Aronowski, jeden z działkowców.
- Dzięki temu mieliśmy gdzie pozostawiać samochody.
Ale niedawno ktoś parking zasypał. Okazało się, że zostało tutaj nawiezionych kilkanaście wywrotek ziemi.
Część działkowców z ogrodu Ruda I jest zdezorientowana. - Jak można zniszczyć cudzą pracę! - denerwuje się Władysław Aronowski.
Czytelnik próbował ustalić, dlaczego nawieziono hałdy ziemi, ale dowiedział się tylko, że chodzi o to, żeby woda nie weszła na sąsiednie działki.
Czy Okręgowy Zarząd Toruńsko-Włocławskiego Polskiego Ogrodu Działkowców wie, co się dzieje na parkingu przed ogrodem Ruda I?
- Oczywiście - mówi prezes Ryszard Chodynicki. - Ziemia została nawieziona w związku z budową wału przeciwpowodziowego przy Zgłowiączce.
Prezes Ryszard Chodynicki przypomina, że dwukrotnie w ostatnich latach ogrody działkowe nad Zgłowiączką zostały zalane. W ubiegłym roku pod wodą znalazło się 200 hektarów, w tym roku 95 hektarów.Zniszczony został dobytek wielu działkowców. Straty dotyczyły nie tylko upraw, bo woda wdarła się także do domków.
- Nareszcie, dzięki wsparciu samorządu Włocławka i prezydenta Andrzeja Pałuckiego coś się robi, żeby ustrzec ogrody przed skutkami podtopień - dodaje prezes. I zapewnia, że ziemia z parkingu przy ogrodzie Ruda I zostanie niedługo usunięta.
Nieprzypadkowo, zdaniem Ryszarda Chodynickiego, hałda została usypana teraz, bo sezon działkowy dobiega końca i do ogrodu Ruda I przyjeżdża samochodami niewielu działkowców.
Własnymi siłami wcześniej 60 metrów wału przeciwpowodziowego wybudowali działkowcy z ogrodu Pigwa i Zalesie.
Urząd Miasta we Włocławku tylko poratował ich ziemią
dodaje Ryszard Chodynicki.
Czy Kujawsko-Pomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych wie o planowanej budowie wału przeciwpowodziowego nad Zgłowiączką?
- Zostaliśmy powiadomieni i zadeklarowaliśmy merytoryczne wsparcie przy tej inwestycji - mówi dyrektor Franciszek Złotnikiewicz.
Chodzi między innymi o to, żeby budowla ta zachowała stabilność.
Przypomnijmy, że ogrody działkowe takie jak Relaks, Ustronie, Pigwa, Zalesie i Ruda I znajdują się na terenach stricte zalewowych.
Na ile budowa wału przeciwpowodziowego zwiększy bezpieczeństwo na działkach? - Przy mniejszej wodzie wał na pewno okaże się przydatny - twierdzi dyrektor Złotnikiewicz. - Ale ryzyko zawsze będzie występowało, zwłaszcza, przy takich stanach wód jak na początku roku.
Autor: Małgorzata Goździalska
Źrodło: Gazeta Kujawska z dnia 28.09.2011 r.
« Powrót