wyszukiwanie w serwisie
 
Strona główna
Co to jest PZD
Prawo w PZD
Współpraca międzynarodowa
Jak zostać działkowcem
ROD w Polsce. Galeria zdjęć
Z działalności Okręgowych Zarządów
Działkowcy w obronie ROD
Jubileusz XXX-lecia Polskiego Związku Działkowców
Partie i Związki Zawodowe w obronie działkowców
Obrady Okręgowych Zjazdów Delegatów PZD
Działkowcy w sprawie wyborów parlamentarnych 2011 r.
Biuletyn PZD
Wydawnictwo Działkowiec
Konkursy w PZD
Wieści z Ogrodów...
Ciekawe linki
Wzory dokumentów
Archiwum wiadomości
Deutsch
II Kongres PZD
Publicystyka Związkowa
Kontakt

„To były bardzo trudne i pracowite cztery lata” – z Marianem Praczykiem, o kończącej się kadencji zarządu rozmawia Dorota Bonzel.

Strona główna

„To były bardzo trudne i pracowite cztery lata” – z Marianem Praczykiem, o kończącej się kadencji zarządu rozmawia Dorota Bonzel.

Kończy się czteroletnia kadencja Okręgowego Zarządu Polskiego Związku Działkowców w Pile. Jaki to był okres?


Mijająca kadencja była najtrudniejszą w dotychczasowej historii ruchu ogrodnictwa działkowego w Polsce. Większość czasu musieliśmy przeznaczyć na walkę o zapisy ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych z 2005 roku. Byliśmy na pierwszym kongresie PZD w obronie ustawy, spotykaliśmy się z politykami i samorządowcami, przez co było już mało czasu na pracę merytoryczną, ona była dodatkiem do naszej działalności. A tak być nie powinno.


Mimo tych problemów dużo jednak udało się zrobić. Niewiele jest działek, które nie mają podłączonego prądu czy bieżącej wody.


To prawda. Mogę powiedzieć, że zadania, które wytyczyliśmy sobie na początku kadencji, zostały w całości zrealizowane. Możemy być dumni z tego, jak wyglądają nasze ogrody: są uporządkowane, zróżnicowane i wyposażone w podstawową infrastrukturę. W wielu wymieniliśmy ogrodzenie, wyremontowaliśmy Domy Działkowca. To tylko niektóre z wielu inwestycji. Warto zauważyć, że już w tym roku ogrody wykorzystały ponad 13 tysięcy dotacji z Funduszu Rozwoju na OZ PZD. Za te pieniądze wymieniono ogrodzenie, wykonano meliorację, wyremontowano Dom Działkowca.  Z kolei w Rodzinnym Ogrodzie działkowym „Pod Słonecznikiem” w Wyrzysku za 15 tysięcy złotych zmodernizowano hydrofornię. Na ten cel ogród uzyskał pożyczkę z Funduszu Samopomocowego Polskiego Związku Działkowców. Fundusz samopomocowy powstał ze składek członkowskich i jest nisko oprocentowany, dzięki czemu działkowcom łatwiej sięgać po pieniądze.


W sobotę odbędzie się Okręgowy Zjazd Delegatów PZD w Pile. Wybory nowego zarządu będą połączone z jubileuszem trzydziestolecia Polskiego Związku Działkowców. Co z tej okazji przygotowano?


Związek dostanie nowy sztandar, który zostanie uhonorowany specjalnym wyróżnieniem związkowym. Przygotowaliśmy również pamiątkowe statuetki. Jubileusz trzydziestolecia nie oznacza, że przed 1981 rokiem działkowcy nie mieli własnej organizacji. Ona była, choć miała ograniczoną suwerenność.

Czy wyobraża Pan sobie miasta bez ogrodów działkowych?


Nie wyobrażam sobie, że ludzie z miasta mogliby nie znać smaku prawdziwej marchewki, uprawianej bez nawozów, a dzieci kwiaty mogłyby oglądać tylko w kwiaciarni. To byłaby straszna wizja, choć dla niektórych jest kusząca.


Źródło: Tygodnik pilski

« Powrót