List z Kanady... Poni¿ej zamieszczamy list nades³any do nas przez Pani± Hannê Ratajczak mieszkaj±ca na sta³e w Kanadzie. Zachowali¶my oryginalna pisowniê. 'Pozdrowienia dla poznañskich dzia³kowiczów Dzien dobry, Chcialabym panstwa naknajserdeczniej pozdrowicz I zyczyc wszelkich sukcesow w dzialalnosci dzialek. Wspomienie tej serdecznej wizyty twa we mnie do dzisiaj. To co jednak bylo niesamowite w ogrodzie przyjacio babci bylo to, ze byl to poniekad efekt grupowy - zgromadzenie ludzi pracujacych w bliskim sasiedztwie z zawzieta intensywnoscia, pasja I radoscia. Dzialkowanie jest to nieoceniona szansa na intensywna wymiane informacji I doswiadczen ogrodniczych pomiedzy czlonkami, jest to tez szansa na propagowanie historyczych odmian rozlin, jak I rozwoj nowych. Jeszcze raz zycze panstwo sukcewo ogrodniczych! Hanka Ratajczak |
|||