wyszukiwanie w serwisie
 
Strona główna
Co to jest PZD
Prawo w PZD
Współpraca międzynarodowa
Jak zostać działkowcem
ROD w Polsce. Galeria zdjęć
Z działalności Okręgowych Zarządów
Działkowcy w obronie ROD
Jubileusz XXX-lecia Polskiego Związku Działkowców
Partie i Związki Zawodowe w obronie działkowców
Obrady Okręgowych Zjazdów Delegatów PZD
Działkowcy w sprawie wyborów parlamentarnych 2011 r.
Biuletyn PZD
Wydawnictwo Działkowiec
Konkursy w PZD
Wieści z Ogrodów...
Ciekawe linki
Wzory dokumentów
Archiwum wiadomości
Deutsch
II Kongres PZD
Publicystyka Związkowa
Kontakt

„Samodzielni i samorządni – zawsze razem” (E. Kondracki)

Strona główna

JUBILEUSZ XXX – LECIA POLSKIEGO ZWIĄZKU DZIAŁKOWCÓW

„Samodzielni i samorządni – zawsze razem”

W dniu 28 czerwca 2011 r. obchodzić będziemy 30 rocznicę powstania Polskiego Związku Działkowców.  W sensie formalnym PZD został powołany ustawą o pracowniczych ogrodach działkowych z 6 maja 1981 r., ale 28 czerwca 1981 r. obradujący wówczas IX Krajowy Zjazd Delegatów POD wykonał postanowienia tej ustawy i uchwalił statut PZD oraz wybrał krajowe organy PZD – Krajową Radę, Krajową Komisję Rewizyjną i Krajową Komisję Rozjemczą. Te decyzje umożliwiły rozpoczęcie działalności przez Polski Związek Działkowców.
Pochylając się nad rocznicą funkcjonowania naszego Związku warto jednak sięgnąć do historii, aby pokazać, jak doszło do powstania Związku i co było przedtem.
Rozpoczęcie funkcjonowania Polskiego Związku Działkowców w dniu 28 czerwca 1981 r. nie oznacza, że przed tą datą działkowcy nie mieli własnej organizacji. Była taka organizacja, choć o ograniczonej suwerenności.
Ruch ogrodnictwa działkowego w Polsce stracił swą suwerenność wraz z uchwaleniem ustawy o pracowniczych ogrodach działkowych z 9 marca 1949 r. Ustawa ta podporządkowała ogrodnictwo działkowe związkom zawodowym i w zasadzie rozbiła całkowicie mozolnie odbudowywany ruch przedwojenny. Jednak wśród działkowców od zarania istniała potrzeba wspólnego działania, łączenia się w jedną organizację – w mieście, powicie, potem w województwie, wreszcie w kraju. Tak też stało się po uchwaleniu ustawy z 1949 r.
Struktury wojewódzkie POD i Krajowa Rada POD powstały już w latach 1956 – 1957, co w znacznej mierze przyspieszyło rozwój ogrodów, choć nie na miarę wzrastających potrzeb, a także prowadziło do stopniowego poszerzania jego uprawnień i coraz szerszej samodzielności w działaniu.
Od zaborów, poprzez okres międzywojenny, aż po czasy powojenne działkowcy zawsze chcieli mieć własną organizację i samodzielnie decydować o własnych sprawach. Wydarzenia społeczno – polityczne w 1980 r., a szczególnie porozumienie sierpniowe, wyzwoliły inicjatywę usamodzielnienia się organizacji działkowców. Za podstawę tej późniejszej, ustawowej samodzielności należy uznać uchwałę Krajowej Rady POD z 8 października 1980 r., którą ogłoszono usamodzielnienie ruchu ogrodnictwa działkowego w Polsce ogłaszając jego uniezależnienie od związków zawodowych. W sensie formalnym była to jak na tamte czasy decyzja wręcz rewolucyjna, bowiem nadal obowiązywała ustawa z 1949 roku.
Determinacja w walce o swoje prawa, ale też intensywne oraz przemyślane działania organizacyjne i prawne działkowców w całym kraju, doprowadziły do uchwalenia przez sejm w dniu 6 maja 1981 r. ustawy o pracowniczych ogrodach działkowych, która w pełni usamodzielniła ruch działkowy w Polsce.
Powstały na mocy tej ustawy Polski Związek Działkowców, jako ogólnopolska, samodzielna i samorządna organizacja działkowców był zwieńczeniem wieloletnich dążeń działkowców do mówienia własnym głosem o swoich sprawach, ale też kontynuował dorobek dotychczasowych struktur ogrodowych, wojewódzkich i krajowych.
Od początku działalności Związek musiał sprostać ogromnemu zapotrzebowaniu na działki, jakie było w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Powszechne braki wszystkiego, co potrzebne do życia rodzinie, inflacja, ubożenie społeczeństwa, spowodowało niespotykane dotychczas zainteresowanie działką wśród polskich rodzin. Oceniano, że na otrzymanie działki w POD oczekuje blisko 700 tysięcy rodzin.
Lata osiemdziesiąte to największy w historii ogrodnictwa w Polsce rozwój ogrodów działkowych. 31 grudnia 1980 r. w Polsce funkcjonowało 3464 POD, w których było 614268 działek. Ogrody zajmowały powierzchnię 29102 hektarów. W dniu 31 grudnia 1990 r. w Polsce było 5225 POD na powierzchni 43785 hektarów, w których działki użytkowało 970436 rodzin. W tym okresie Związek, przy dużej pomocy zakładów pracy i administracji państwowej zapewnił działki w nowych ogrodach dla ponad 350 tysięcy rodzin. Była to ogromna praca, dająca jednak wymierne korzyści dla naszego społeczeństwa.
Rok 1990 to koniec dynamicznego, ilościowego rozwoju ogrodów, a początek trwającej do dzisiaj walki o ich zachowanie, o zachowania praw działkowców, o istnienie niezależnej i samodzielnej organizacji działkowców Polskiego Związku Działkowców.
Od 21 lat toczymy walkę o istnienie ogrodów. Przez te lata staraliśmy się walczyć z niedorzecznymi projektami likwidacji ruchu ogrodnictwa działkowego, a równocześnie dążyć do ustawowego zapewnienia praw działkowców, ogrodów i Związku. Kolejne lata, kolejne inicjatywy stawiają nasz ruch w coraz trudniejszej sytuacji. Dzisiaj jest ona szczególnie trudna, biorąc pod uwagę zaskarżenie ustawy o ROD do Trybunału Konstytucyjnego i szereg innych działań wokół ogrodów i Związku.
Dlatego dzisiaj, po 30 latach funkcjonowania PZD, mając także na uwadze aktualną sytuację,  można zadać pytania:
– czy Polski Związek Działkowców sprostał postawionym przed nim zadaniom,
- czy Polski Związek Działkowców spełnił oczekiwania swoich członków,
- czy dla dalszego istnienia ruchu ogrodnictwa działkowego w Polsce jest potrzebna powszechna, ogólnopolska, samodzielna i samorządna organizacja działkowców?

Można odpowiedzieć także pytaniami – czy dzisiaj moglibyśmy obchodzić 30 lecie Związku, gdyby nie pełna integracja milionowej rodziny działkowej wokół wspólnych celów, wokół swej własnej organizacji, która skutecznie broni od ponad 20 lat ogrodów działkowych, tak potrzebnych milionowi polskich rodzin?
Czy gdyby nie istniała organizacja działkowców skupiająca wszystkich wokół wspólnych celów i interesów, możliwa byłaby skuteczna obrona przed inicjatywami legislacyjnymi?
Czy gdyby nie istniała jednolita organizacja działkowców możliwe byłoby zebranie 620 tysięcy podpisów w obronie ustawy o ROD gwarantującej prawa działkowców, i bezpieczeństwo ogrodów?
Czy w ogóle byłoby możliwe uchwalenie ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych, gdyby nie determinacja działkowców skupionych w Polskim Związku Działkowców.
Nie słowa, a czyny świadczą o roli PZD w tym, jaki dzisiaj jest ruch ogrodnictwa działkowego w Polsce. Każdy może na przykładzie swojej działki, swojego ogrodu powiedzieć, czy tak wyglądałoby ogrodnictwo działkowe w Polsce, gdyby nie wspólne działanie działkowej rodziny skupionej w swojej własnej organizacji – Polskim Związku Działkowców.
Mamy świadomość ile zadań stoi jeszcze przed nami, ile jest do zrobienia w ogrodach w zakresie ich unowocześnienia i zagospodarowania, ile jeszcze trzeba determinacji i walki o utrzymanie praw działkowców, ale z dotychczasowego doświadczenia wiemy, że tylko razem, całą działkową rodziną, zintegrowani w naszej organizacji, jesteśmy w stanie się obronić i rozwijać.
Mijające trzydzieści lat to dorobek dziesiątków, a może i setek tysięcy społecznych działaczy naszego Związku. To ich bezprzykładnemu oddaniu naszej idei, mozolnej i ciężkiej pracy, zawdzięczamy dzisiejszy stan ogrodnictwa działkowego w naszym kraju, zawdzięczamy im także to, że nadal istniejemy i gospodarzymy na swoich działkach – należą się im słowa uznania i podziękowania.
Należy także oddać hołd tym, których już nie ma wśród nas oraz nisko ukłonić się wszystkim działkowcom zrzeszonym w Polskim Związku Działkowców za ich wolę walki o wspólny cel – o istnienie i rozwój samodzielnego ruchu ogrodnictwa działkowego w naszym kraju.

       Prezes PZD
Eugeniusz Kondracki

« Powrót