PREZES SĄDU NAJWYŻSZEGO PAN Prof. Stanisław Dąbrowski

My Działkowcy ROD Gwarek protestujemy przeciwko zaskarżeniu całej ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych. Pana poprzednik prof. Lech Gardocki zaskarżając cała Ustawę kwestionuje przede wszystkim;
- przepis nadający działkowcowi tytuł prawny do działki;
- prawo własności działkowca do naniesień;
- prawo działkowca do odszkodowaniaw przypadku likwidacji ogrodu;
- prawo działkowca do działki zamiennej w przypadku likwidacji ogrodu;
- prawo chroniące ogrody przed dowolną likwidacjąprzez gminy lub Państwo;
- prawo gwarantujące odtworzenie likwidowanego ogrodu;
- prawo działkowca do obrony swych praw przed sądem;
- prawo chroniące działkowca i ogrody przed skutkami roszczeń byłych właścicieli. Zadajemy pytanie, do czego mamy prawo?
Nie możemy oprzeć sie wrażeniu, że zostaliśmy sprowadzeni do taniej siły roboczej, która to grunty zdegradowane i wysypiska, zachwaszczone i zakrzaczone doprowadziła do pięknego stanu. Smutne jest to, że ten grunt stał się oczkiem w głowie developerów i biznesmenów. Jesteśmy emerytami, rencistami, młodymi małżeństwami z dziećmi. To swoje skromne dochody inwestowaliśmy w nasze działki, dla naszych dzieci i wnuków. Nie możemy oprzeć się wrażeniu, że pod medialnie dobrze brzmiącym płaszczykiem ponoć obrony naszych praw wnioski zmierzają w swej istocie do pozbawienia nas najważniejszych i najistotniejszych ustawowych i konstytucyjnych gwarancji. Stanowczo sprzeciwiamy się, aby w demokratycznym państwie prawa realizującym zasady sprawiedliwości społecznej funkcjonowały różne standardy ochrony własności. Mamy nadzieję, że ponowna gruntowna analiza Ustawy i poselskiego uzasadnienia do niej, przekona Pana Prezesa do wycofania krzywdzącego działkowców wniosku z Trybunału Konstytucyjnego.