Uchwała nr 16/2011 Walnego Zebrania Członków Rodzinnego Ogrodu Działkowego im. 'Pokoju' w Szczecinie z dnia 9.04.2011r. w sprawie obrony ustawy o ROD.

Członkowie ROD im. „Pokoju' zebrani na dorocznym walnym zebraniu sprawozdawczym wyrażamy swoje zaniepokojenie wnioskami najwyższych organów państwowych zgłaszanych do Trybunału Konstytucyjnego oraz do Rządu o zmianę ustawy o ROD. Jesteśmy ogrodem starym, na ziemiach odzyskanych i od przejęcia ogrodu w 1945 roku do chwili Obecnej nie mamy unormowanego stanu prawnego gruntu zajmowanego przez ogród.
Ogród przyjęli nasi ojcowie a nawet dziadkowie, wkładając w niego ogromny wkład pracy i nakładów finansowych.
Proponowane zmiany ustawy o ROD mogą zagrażać każdemu z nas gdyż dzisiaj nasz ogród jest chroniony wyłącznie przez ustawę o ROD.
My nie mamy możliwości na inny wypoczynek jak tylko na działce, z której czerpiemy również pożytki poprawiając w ten sposób sobie warunki materialne przez uprawę warzyw i owoców na potrzeby własne.
Trudno jest nam zrozumieć, że ustawa o ROD, mająca zaledwie 5 lat już stała się niekonstytucyjna. Jakie więc możemy mieć zaufanie do Państwa Prawa jeżeli ciągle się coś zmienia? Chcemy mieć wreszcie spokój i stabilną sytuację.
Ustawy o ROD nie trzeba zmieniać. Trzeba doprowadzić jedynie do tego aby wszyscy wykonywali to co w niej jest zapisywane. Ogrodom należy uregulować stan prawny, zapewnić bezpieczeństwo, aby złomiarze nie dewastowali urządzeń.
Bywa i tak, co podkreślił NIK, że w ogrodach mieszkają rodziny. Mieszkają one nie dla luksusów lecz z istniejących warunków socjalnych tych rodzin. W tym względzie jakoś nie ma rozwiązań i nic nie robi się dla rozwiązania problemu, który z każdym rokiem narasta powodując jednocześnie zagrożenia ekologiczne.
Prawo należy ulepszać w tym kierunku aby nie zachodziły takie konieczności, a nie szukać dziury w całym.
Dzisiaj te ogrody funkcjonują głownie dzięki działkowcom, Związkowi oraz poświęceniu się całej rzeszy społeczników.
Mamy doświadczenie w prowadzeniu ogrodów nie trzeba więc rujnować tego co jeszcze dobrze funkcjonuje.
Apelujemy do Sędziów Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego oraz Parlamentarzystów aby zagwarantować działkowcom to, że ich ogrody nie będą traktowane jako rezerwa inwestycyjna lub tereny do przyszłej sprzedaży.
Rodzinne ogrody działkowe są nam i miastu potrzebne, w to chyba nikt nie wątpi.
Przyszłość ogrodów zależy więc od Was Panowie Sędziowie i Politycy.
Nie pozwolimy aby ogrody znikały z naszego miasta dotąd dopóki będą one potrzebne ludziom nie najbogatszym, bowiem wielu innych zdążyło się zabezpieczyć na daleką przyszłość, często kosztem tych, którzy mają do dyspozycji jedynie działkę w rodzinnym ogrodzie.

   Przewdniczący Komisji Uchwał i Wniosków

  Przewodniczący Walnego Zebrania

« Powrót