Uważamy, że gdyby wnioskodawca sformułował pytanie w taki sposób, aby nie narzucać Trybunałowi Konstytucyjnemu rozstrzygnięcia wniosku, a więc zapytał czy nie istnieje możliwość kolizji zaskarżonych artykułów z przepisami Ustawy to - działkowcy czuliby się mniej zagrożeni atakiem na ogrody - „płuca miast", które wpływają pozytywnie na stan środowiska aglomeracji, w których funkcjonują a utrzymywane są tylko i wyłącznie z pracy i składek członków Polskiego Związku Działkowców.
Pragniemy poinformować, że ewentualne uwzględnienie wniosku I Prezesa SN spowoduje paraliż dobrze funkcjonalności od 5 lat ustawy o ROD. Otworzy więc drogę do położenia kresu działalności rodzinnych ogrodów działkowych i PZD, który w myśl art. 25 ustawy o ROD jest ogólnopolską samodzielną samorządną Organizacją powołaną do reprezentowania i obrony praw i interesów swoich członków użytkujących ogrody działkowe.
Rozbicie Polskiego Związku Działkowców będzie równoznaczne z likwidacją ogrodów, gdyż członkowie Związku pozbawieni skutecznego, jak dotąd kierownictwa nie będą mogli obronić się przed likwidacją ogrodów.
Jest nie do pomyślenia aby polskie ogrodnictwo działkowe uznawane w Unii Europejskiej za. najlepsze zostało zlikwidowane. Byłaby to wielka katastrofa dla działkowców, wobec których kwestionując zapis art. 15 ust. 2 Ustawy, chce się pozbawić prawa do odszkodowania za majątek własny pozostawiony na działce. Jest to niewyobrażalne w kraju demokratycznym jakim jest Polska.