wyszukiwanie w serwisie
 
Strona główna
Co to jest PZD
Prawo w PZD
Współpraca międzynarodowa
Jak zostać działkowcem
ROD w Polsce. Galeria zdjęć
Z działalności Okręgowych Zarządów
Działkowcy w obronie ROD
Jubileusz XXX-lecia Polskiego Związku Działkowców
Partie i Związki Zawodowe w obronie działkowców
Obrady Okręgowych Zjazdów Delegatów PZD
Działkowcy w sprawie wyborów parlamentarnych 2011 r.
Biuletyn PZD
Wydawnictwo Działkowiec
Konkursy w PZD
Wieści z Ogrodów...
Ciekawe linki
Wzory dokumentów
Archiwum wiadomości
Deutsch
II Kongres PZD
Publicystyka Związkowa
Kontakt

Stanowisko Okręgowej Komisji Rewizyjnej PZD w Białymstoku w sprawie wniosku I Prezesa SN do TK

Strona główna

Stanowisko

Okręgowej Komisji Rewizyjnej PZD w Białymstoku
z dnia 27 października 2010r. w sprawie zmiany przez I Prezesa SN wniosku z dnia 22 lutego 2010r. do TK i podważenie wszystkich praw działkowców wynikających z Ustawy o ROD z 8 lipca 200r.


Członkowie Okręgowej Komisji Rewizyjnej PZD w Białymstoku obradujący na posiedzeniu w dniu 27 października 2010 roku, zapoznali się z treścią złożonego do Trybunału Konstytucyjnego przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego RP wniosku z dnia 6 września b.r. o stwierdzenie niezgodności z Konstytucją RP całej ustawy z dnia 8 lipca 2005 r. o rodzinnych ogrodach działkowych.

Nie kwestionujemy wiedzy prawniczej Pana Prezesa Sądu Najwyższego, ale ubolewamy, że nie rozumie on idei ogrodnictwa działkowego. Czy można zapomnieć, że jego istotą jest łatwość dostępu do terenów ogrodów działkowych oraz chęć służenia pomocą biedniejszej części naszego społeczeństwa? Czy ogrodom uznanym za urządzenia użyteczności publicznej z których korzystają działkowcy, ale także społeczności lokalne, nie należy się ochrona prawna przed zakusami ich przejęcia przez możnych tego świata w celu pomnożenia ich własnego kapitału?

Jesteśmy zbulwersowani tym, że to Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, który stoi na straży przestrzegania prawa, występuje do Trybunału Konstytucyjnego o pozbawienie działkowców ich praw nabytych przez dziesięciolecia. Stwierdzenie nieważności działkowej ustawy odbierze także działkowcom dorobek niekiedy całego życia.
Z ogromnym więc smutkiem i niepokojem odebraliśmy wiadomość o rozszerzeniu przez I Prezesa Sądu Najwyższego wniosku o zbadanie zgodności z Konstytucją ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych w całości. Działanie to jest dla nas zupełnie niezrozumiałe tym bardziej, że wychodzi spod pióra człowieka za którym stoi niekwestionowany autorytet Sądu Najwyższego.

Dziwnym jest także, że w swoim piśmie do Trybunału Konstytucyjnego Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego występuje nie o zbadanie zgodności ustawy z Konstytucją lecz o stwierdzenie niezgodności ustawy z Konstytucją RP. Pan Prezes zapewne zapomniał o obowiązującej zasadzie legalizmu. Pan Prezes już wydał wyrok, teraz domaga się tylko jego potwierdzenia.
Ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych obowiązuje od lipca 2005 roku. Została przyjęta jako akt prawny stabilizujący sytuację wokół ogrodów. Jako etap kończący działania zmierzające do likwidacji polskiego Związku Działkowców i idei ruchu ogrodnictwa działkowego.

Ugruntowywał to choćby zapis w art. 1. Ustawy ...„istnienie i rozwój rodzinnych ogrodów działkowych jest przejawem świadomej polityki Państwa w zaspokajaniu potrzeb społeczeństwa".... Pełne przekonanie o zgodności z Konstytucją przyjętej ustawy miał Sejm, Senat oraz Prezydent. Przez pięć lat Sąd Najwyższy nie znajdował żadnych podstaw do kwestionowania ustawy o ROD. Dopiero po pięciu latach nastąpił przebłysk intelektualny pozwalający dojść do jakże genialnego wniosku, że całość ustawy nie jest zgodna z Konstytucją RP. Wspaniałe jest uzasadnienie tej tezy przez wnioskodawcę.


Cytat z punktu 1 wniosku na przykład stwierdza ...„Ustawa o której mowa, została skonstruowana z myślą o zachowaniu i utrwaleniu statusu prawnego Polskiego Związku Działkowców, w sposób stanowiący dokładne powtórzenie przepisów z 1981 r. Zanegowanie tego stanu rzeczy oznacza zatem konieczność zrewidowania całej regulacji prawnej ogrodów działkowych, która została stworzona z myślą o potrzebie jej zmonopolizowania przez PZD".... Potrzeba było pięciu łat, aby stwierdzić, że w 2005 roku po raz wtóry uchwalono ustawę taką samą jak ta, którą przyjęto w 1981 roku. Zapoznając się z kolejnymi punktami uzasadnienia wniosku często odnosi się wrażenie, iż te sanie argumenty stawiane jako potwierdzenie niezgodności z Konstytucją mogłyby być traktowane jako argumenty potwierdzające zgodność ustawy z Konstytucją.

Czy przeszkadza Panu Prezesowi Sądu Najwyższego zapis w ustawie mówiący, że istnienie i rozwój rodzinnych ogrodów działkowych jest przejawem świadomej polityki państwa w zaspokajaniu potrzeb społecznych (art. 1) lub że rodzinne ogrody działkowe, jako stały, niezbędny i ważny element infrastruktury miast i gmin, powinny być uwzględniane w procesie ich rozwoju(art. 2)? Czy przeszkadzają Panu Prezesowi zapisy gwarantujące ochronę mienia działkowców i prawo do spokojnego uprawiania działki?

Stąd ufamy w roztropność Sędziów Trybunału Konstytucyjnego, że nie podzielą wniosku I Prezesa Sadu Najwyższego, a tym samym nie przyczynią się do niszczenia dorobku kilku pokoleń Polaków. Apelujemy o odrzucenie wniosku i pozostawienie działkowcom prawa do spokojnej uprawy działek.

Z wyrazami szacunku i poważania

Przewodniczący Okręgowej Komisji Rewizyjnej PZD w Białymstoku
Bogdan Wiktorko


oraz członkowie Okręgowej Komisji Rewizyjnej PZD w Białymstoku

 

Białystok, dnia 27 października 2010r.

« Powrót