Pismo ROD im. Weinerta w Poznaniu w sprawie wniosku I Prezesa SN do TK Rodzinny Ogród Działkowy im. Weinerta Trybunał Konstytucyjny
Nie rozumiemy, dlaczego majątek wielu pokoleń działkowców miałby się stać własnością miast i gmin (bez prawa do odszkodowań). Jesteśmy bardzo zbulwersowani tym, że to właśnie Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, który stoi na straży przestrzegania prawa, występuje do Trybunału Konstytucyjnego o pozbawienie działkowców ich praw nabytych przez dziesięciolecia. Ufamy w roztropność Sędziów Trybunału Konstytucyjnego, że nie podzielą wniosku Pierwszego Prezesa Sadu Najwyższego, a tym samym nie przyczynią się do zniszczenia dorobku kilku pokoleń Polaków. Apelujemy o odrzucenie wniosku i pozostawienie działkowcom prawa do spokojnej uprawy działek. Nadmieniamy, że nasz Ogród wielokrotnie ulegał częściowej likwidacji i nikt od lat 60- tych nie kwestionował wypłaconych odszkodowań za poniesione straty. Ostatnia częściowa likwidacja odbyła się w 2006 roku - 18 działek również z odszkodowaniami. Uważamy, że na likwidacji P2D i obaleniu ustawy zależy zwłaszcza ludziom, którzy odniosą na tym duże korzyści materialne. Członkowie C;' nawet dotychczas nic sobie nie robili z regulaminu obowiązującego w PZD (pomimo wytycznych dotyczących zabudowy na działkach w ROD, stawiali bezprawnie „altany" wielokrotnie przekraczające dopuszczalne normy - całoroczne domy). Dzisiaj kiedy osoby te otrzymują nakazy rozbiórki budynków na własny koszt, dążą do obalenia Ustawy, aby zalegalizować to czego dokonali nielegalnie - łamiąc prawo. W ROD im. Weinerta nie dochodzi do łamania prawa PZD i dlatego z wielkim niepokojem patrzymy na zamieszanie dotyczące Ustawy. Ponieważ cały czas nie jesteśmy pewni przyszłości swojego ogrodu (możliwość likwidacji pod budowę kościoła), obawiamy się, że z chwilą likwidacji PZD pozostaniemy bez ochrony prawnej i możliwości dochodzenia odszkodowań, przeznaczanych na odtworzenie ogrodu w innym miejscu. /33 podpisów/ Poznań, dnia 20 października 2010r. |
|||