OZ PZD w Gdańsku
Szanowny Pan
Stanisław Dąbrowski
Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego
Warszawa
Szanowny Panie Prezesie!
Społecznie wykonujący obowiązki wobec członków naszego Okręgu i Związku biorący udział w statutowym posiedzeniu Prezydium Okręgowego Zarządu PZD w Gdańsku w dniu 26 października 2010 roku» w imieniu 53 tysięcy członków Związku i ich rodzin użytkujących działki w 247 ogrodach naszego Okręgu zwracamy się do Pana Prezesa z prośbą o wycofanie z Trybunału Konstytucyjnego wniosku skierowanego przez swego poprzednika 6 września 2010 roku podważającego konstytucyjność Ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych z 8 lipca 2005 roku.
Od czasu powzięcia przez nasze Środowisko wiadomości, że Pana poprzednik skierował do Trybunału pierwszy wniosek podważający konstytucyjność sześciu artykułów ustawy, zwracaliśmy się o wycofanie go, jako bezprecedensowego i niespotykanego do tej pory ze strony władzy sądowniczej.
Działkowcy i ich wszystkie statutowe organy występowali z apelami i prośbami w postaci podejmowanych stanowisk, protestów, uchwał czy rezolucji.
I oto jak przysłowiowy grom z jasnego nieba spadła na nas wiadomość, że społeczny głos obywateli dla byłego Pierwszego Prezesa SN nie był tak ważny, żeby się do nich odnieść i w dniu 6 września 2010 roku rozszerzył swój poprzedni wniosek poprzez zaskarżenie całej Ustawy o ROD. Uznał, że wszystkie prawa działkowców, którzy są nade wszystko Obywatelami ponoć demokratycznego państwa prawa, po 5 latach obowiązywania ustawy są nagle niekonstytucyjne i winno się je uchylić.
W wyniku tego wniosku, po nie daj Boże je] uchyleniu, z dnia na dzień staniemy się swoistymi dzikimi lokatorami na własnych działkach w naszych ogrodach. Czy w imię, często w uzasadnieniu wniosku przywoływanej „czystości' prawa i zgodności z Konstytucją RP chce się ograbić nas z praw słusznie i w dobrej wierze nabytych z własnością majątku naszego i naszego Związku?
Czy w świetle rozszerzenia wniosku mamy rozumieć, że nasze polskich działkowców prawa, w rozumieniu Pana poprzednika, są gorsze i można bez żadnej obawy je podważać, bo jest to ponoć zgodne z właściwą równowagą konstytucyjną?
Czy ma to oznaczać, że w Polsce mieniącej się demokratycznym państwem prawa, naczelna władza sądownicza może w każdej dogodnej dla siebie lub innych chwili zakwestionować każdą ustawę nie bacząc na fakt, że przechodząc przez cały proces legislacji została podpisana przez Prezydenta RP?
Nie tylko działkowcy naszego Okręgu Gdańskiego zadają sobie ciągle jedno pytanie, jakież to wystąpiły nadzwyczajne okoliczności, że niekwestionowany autorytet Sądu Najwyższego RP został wciągnięty do walki z polskimi obywatelami, których jedynym grzechem jest to, że chcieli i nadal chcą być członkami Polskiego Związku Działkowców i użytkować przydzielone im działki w Rodzinnych Ogrodach Działkowych! Jednoznacznie stwierdzamy, że celem tego wniosku jest jawne żądanie by Trybunał Konstytucyjny uznał cały dorobek, wypracowany przez kilka pokoleń polskich działkowców, za nieistotny i nie były. By uchylił wszystkie ustawowe gwarancje prawne i w ten sposób pozostawił polskich działkowców zrzeszonych dobrowolnie w PZD bez żadnej ochrony oraz równocześnie narażając na utratę naszego mienia i prawa użytkowania naszych działek w naszych ogrodach.
Takie pojmowanie rzeczy przez Pana poprzednika woła o przysłowiową pomstę do nieba, używając potocznych słów.
Wyrażamy nadzieję i przekonanie, że zareaguje Pan ze zrozumieniem, dlaczego zwracamy się do Pana w tej tak ważnej dla naszej społeczności członków Polskiego Związku Działkowców sprawie i podejmie Pan bardzo oczekiwaną decyzję o wycofanie tego wniosku korzystając z przynależnych uprawnień wnioskodawcy zgodnie z art.31 ust2 Ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.
Jednocześnie prosimy jeszcze raz przyjąć od działkowców ziemi gdańskiej gratulacje z okazji wyboru na tak zaszczytny urząd.
List nasz pozwalamy sobie przekazać także do wiadomości:
•Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego,
•Prezesa Trybunału Konstytucyjnego,
•Marszałka Senatu RP,
•Marszałka Sejmu RP,
•Prezesa Polskiego Związku Działkowców.
Z wyrazami szacunku i poważania
Społecznie wykonujący mandat wobec członków i Związku
Prezes OZPZD
Czesława Smoczyński
Wiceprezes OZ PZD
Jan Dawidowicz
Sekretarz OZ PZD
Waldemar Lewandowski
Skarbnik
OZ PZD
Wojciech Pera
Członkowie Prezydium OZ PZD
Maria Domalewska
Stanisław Dominiak
Wiesław Dziwosz
Zdzisław Kamiński
Stanisław Kasperek
Hendryk Kostro
Jan Kowalski
oraz
Przew. Okręgowej Komisji Rewizyjnej PZD w Gdańsku
Bogusław Dąbrowski
Przew. Okręgowej Komisji Rozjemczej PZD w Gdańsku
Józef Pisarski
Gdańsk, dnia 26 października 2010r.
« Powrót