wyszukiwanie w serwisie
 
Strona główna
Co to jest PZD
Prawo w PZD
Współpraca międzynarodowa
Jak zostać działkowcem
ROD w Polsce. Galeria zdjęć
Z działalności Okręgowych Zarządów
Działkowcy w obronie ROD
Jubileusz XXX-lecia Polskiego Związku Działkowców
Partie i Związki Zawodowe w obronie działkowców
Obrady Okręgowych Zjazdów Delegatów PZD
Działkowcy w sprawie wyborów parlamentarnych 2011 r.
Biuletyn PZD
Wydawnictwo Działkowiec
Konkursy w PZD
Wieści z Ogrodów...
Ciekawe linki
Wzory dokumentów
Archiwum wiadomości
Deutsch
II Kongres PZD
Publicystyka Związkowa
Kontakt

Pismo Krajowej Komisji Rewizyjnej w Warszawie do I Prezesa SN Pana St. Dąbrowskiego w obronie Ustawy o ROD z dnia 8 lipca 2005r.

Strona główna

Krajowa Komisja Rewizyjna
Warszawa


                                                                                        Szanowny Pan
                                                            Stanisław Dąbrowski
                                                 Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego
Warszawa


Szanowny Panie Prezesie!


Społecznie wykonujący mandat członkowie Krajowej Komisji Rewizyjnej PZD, naczelnego organu kontrolnego Związku składając gratulacje z okazji powołania na urząd Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego pozwalają sobie zwrócić się z prośbą, aby korzystając z zapisu art.31 ust.2 Ustawy o Trybunale Konstytucyjnym wycofał Pan wniosek zawarty w piśmie procesowym znak: BSA I-4110-1/10 z dnia 06.09.2010r. skierowanym do Trybunału  przez swojego poprzednika w sprawie orzeczenia niezgodności całej ustawy z dnia 8 lipca 2005 roku o rodzinnych ogrodach działkowych.


Wniosek, który dodatkowo ponownie narusza zasadę legalizmu obowiązującą każdy organ Państwa. Pana poprzednik wystąpił nie o zbadanie zgodności ustawy z Konstytucją, lecz o orzeczenie niezgodności ustawy z Konstytucją RP.
Skierowany do Trybunału Konstytucyjnego wniosek sygnowany przez Pana poprzednika w ocenie działkowców jest klasycznym zaprzeczeniem ustawowej zasady, że istnienie i rozwój rodzinnych ogrodów działkowych stanowi przejaw państwowej polityki w zaspokajaniu potrzeb obywateli.


Polscy działkowcy na wieść, że Pana poprzednik postanowił najpierw zaskarżyć sześć artykułów, a potem całość ustawy o ROD zaczęli słać, w tym również do Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, listy, stanowiska czy rezolucje w obronie nienaruszalności zapisów naszej ustawy. Wiedzę w tym zakresie można dokładnie poznać zapoznając się chociażby ze stroną internetową naszego Związku. Z wystąpień tych płynie gorycz i rozżalenie sposobem postępowania organu w odniesieniu do prawie milionowej społecznej organizacji działającej z własnej woli, a nie z jakiegokolwiek nakazu.


Nie wolno bowiem dopuścić do likwidacji obywatelskiego ruchu ogrodnictwa działkowego, aby pod hasłem „przyzwoitej legislacji” wygasić dotychczasowe prawa działkowców do działek i ogrodów, które budowali od podstaw, praktycznie z niczego. Były to w zdecydowanej większości tereny przez nikogo nie chciane, ugory czy nieużytki, które po wielu latach ciężkiej pracy kilku pokoleń działkowców przywrócone zostały przyrodzie i lokalnym społecznościom naszych miast.
Ogrody działkowe to miejsce, gdzie autentycznie rozwija się demokracja i poczucie odpowiedzialności za wspólny majątek. Działki w nich zlokalizowane to oazy spokoju i aktywnego wypoczynku oraz co warto podkreślić także pomoc ekonomiczna dla rodzin działkowych.
Nie potrafimy zrozumieć dlaczego to co dobre, sprawdzone i akceptowane przez działkowców postępujących zgodnie z prawem związkowym, chce się zburzyć czy wręcz zniszczyć.


We wniosku aż roi się od pojęcia sprawiedliwość społeczna, ale my tej sprawiedliwości jakoś nie możemy dojrzeć bowiem jest ona stosowana w zależności od okoliczności. Wnioskodawca nie może zrozumieć przymusowej przynależności do Polskiego Związku Działkowców, ale równocześnie nie dostrzega niczego nagannego w takiej przynależności do innych organizacji takiej jak np. do Polskiego Związku Łowieckiego, gdzie by nie być uznanym za kłusownika trzeba obowiązkowo być myśliwym. Czy mamy rozumieć, że nasze kryteria są gorsze od tych obowiązujących w innych organizacjach. Jakoś trudno nam zrozumieć tą logikę.


Zastanawia nas dlaczego wnioskodawca z taką lubością pastwi się nad pobieraniem składek przez nasz Związek a nie dostrzega, że każdy kto chce być członkiem jakiejkolwiek organizacji społecznej czy partii politycznej też musi je płacić. Co u innych jest dobre czy poprawne u nas w Związku od razu jest naganne i o zgrozo niezgodne z Konstytucją RP.


Szanowny Panie!


Polscy działkowcy zrzeszeni z własnej woli w Polskim Związku Działkowców są obywatelami naszego kraju i mają takie same prawa jak wszyscy, a tymczasem nasza społeczność działkowa traktowana jest jak zło, niemal jak insekt, który trzeba zniszczyć.
To nasz Związek z Krajową Radą na czele stoi na straży istnienia polskiego ogrodnictwa i jest dla nas wszystkich członków PZD prawdziwą, a jak się niestety okazuje również jedyną ochroną.
Działkowcy w swoich bardzo licznych wystąpieniach do przedstawicieli władzy publicznej bronią ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych z 8 lipca 2005 roku nie dla zasady, nie dlatego, że chcą tego różne nasze statutowe organy, ale dlatego, że w ciągu tych 5 lat sprawdziła się w codziennej praktyce.


Bronią jej i bronić będą, bo jest ona potrzebna nie tylko nam działkowcom, ale również całemu społeczeństwu. Zabezpiecza one nasze ogrody i nasze działki przed rozgrabieniem nie na cele publiczne, ale na zwyczajne komercyjne.
Wnioskodawca zapomniał, że ogrodnictwo w Polsce ma ponad wiekową tradycję, zawsze było miejscem wypoczynku dla niezamożnych ludzi po trudach dnia codziennego, bo na inny ich nie stać oraz stanowiło i nadal stanowi dla wielu działkowych rodzin źródło zasilania często bardzo skromnych budżetów domowych.


Ciągłe zmierzanie do zmiany dobrze funkcjonującej Ustawy o ROD a ostatnio nawet do uznania jej za niekonstytucyjną w odbiorze nie tylko działkowców, jest działaniem jawnie już teraz wymierzonym przeciwko naszemu Związkowi, w którego szeregach jest milion Obywateli, którzy chcieliby się wreszcie doczekać stabilizacji, spokoju i możliwości wypełniania swoich związkowych powinności oraz uprawiania swoich działek.


Niżej podpisani członkowie Krajowej Komisji Rewizyjnej PZD reasumując zwracają się do Pana Prezesa o wycofanie wniosku skierowanego przez Pana poprzednika do Trybunału Konstytucyjnego dla dobra suwerena władzy państwowej.

Równocześnie pozwalamy sobie nasze stanowisko przesłać także do wiadomości:
• Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego,
• Prezesa Trybunału Konstytucyjnego,
• Marszałka Senatu RP,
• Marszałka Sejmu RP,
• Prezesa Polskiego Związku Działkowców.
 

Z wyrazami szacunku i poważania

Członkowie Krajowej Komisji Rewizyjnej PZD

 


Przewodniczący                                    Maria Fojt
Z-ca Przewodniczącego                         Olgierd Kaunas-Kownacki
Sekretarz                                             Jerzy Jaksoń      

Członkowie:
Stanisław Burzyński, Bogusław Dąbrowski, Ryszard Dorau, Mieczysław Górski, Krzysztof Kapciak, Włodzimierz Leśnierowski, Kazimierz Pabian,, Henryk Tomaszewski i Dorota Zerba.

 

 Warszawa, dnia 20 października 2010r.

« Powrót