Cz³onek PZD z Gdyni
Leonard Niewiñski
Gdynia
Trybuna³ Konstytucyjny RP
Warszawa
Nie jestem prawnikiem, a prawo konstytucyjne jest dla mnie osobi¶cie ma³o znan± dziedzin±. Jako obywatel tej ziemi wyczuwam jednak pewne zagro¿enia. W tym przypadku s± to zagro¿enia zwi±zane z utrat± skrawka ziemi jaki uprawiam – dzia³ki ogrodowej. Trudno jest mi pogodziæ siê z faktem, ¿e zniszczenie PZD jest „prawnym dzia³aniem”.
Przecie¿ ju¿ Henryk Sienkiewicz napisa³ w powie¶ci „Krzy¿acy” cytat „ludowe obyczaje staj± siê prawem”, koniec cytatu. Czy takim obyczajem nie jest licz±ca dziesi±tki lat uprawa ogródków dzia³kowych?
Pragnê zwróciæ Pañstwa uwagê na jeszcze jeden fakt. Zwi±zek nasz jest jedyn± tak liczn± organizacj± w kraju. Skupia w swoich szeregach cz³onków w ró¿nym wieku. Daje im i ich rodzinom , znajomym wiele zadowolenia. Ogrody dzia³kowe spe³niaj± te¿ okre¶lon± funkcjê w spo³eczno¶ci lokalnej.
G³êboko wierzê w to, ¿e ogrody dzia³kowe bêd± pe³niæ dalej funkcjê, do której zosta³y powo³ane, a prawo nie bêdzie bezduszn±, such± liter± prawa.
Z wyrazami szacunku.
Leonard Niewiñski
Gdynia, dnia 14 wrze¶nia 2010r.
« Powrót