wyszukiwanie w serwisie
 
Strona główna
Co to jest PZD
Prawo w PZD
Współpraca międzynarodowa
Jak zostać działkowcem
ROD w Polsce. Galeria zdjęć
Z działalności Okręgowych Zarządów
Działkowcy w obronie ROD
Jubileusz XXX-lecia Polskiego Związku Działkowców
Partie i Związki Zawodowe w obronie działkowców
Obrady Okręgowych Zjazdów Delegatów PZD
Działkowcy w sprawie wyborów parlamentarnych 2011 r.
Biuletyn PZD
Wydawnictwo Działkowiec
Konkursy w PZD
Wieści z Ogrodów...
Ciekawe linki
Wzory dokumentów
Archiwum wiadomości
Deutsch
II Kongres PZD
Publicystyka Związkowa
Kontakt

Stanowisko ROD im. Bolesława Leśmiana w Zamościu w obronie ustawy o ROD z dn. 8 lipca 2005r.

Strona główna

STANOWISKO

w obronie ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych z dnia 8 lipca 2005 r.


My członkowie Zarządu reprezentujący 580 rodzin zrzeszonych w Ogrodzie Działkowym im. Bolesława Leśmiana w Zamościu wyrażamy stanowczy sprzeciw (protest) wobec treści wniosku I Prezesa Sądu Najwyższego skierowanego do Trybunału Konstytucyjnego, który to wniosek kwestionuje zgodność zapisów sześciu artykułów ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych z Konstytucją.

Podważanie tych zapisów ustawy , to uderzenie w niezależność i samodzielność środowisk działkowych , to wyjątkowo szkodliwa inicjatywa dla zasłużonego ponad stuletniego rozwoju i dorobku ogrodnictwa działkowego w Polsce wzorowanego na europejskich strukturach ogrodów działkowych.

Uważamy ten wniosek za niesprawiedliwy i nieuzasadniony społecznie. Krzywdzący setki tysięcy obywateli z najuboższej grupy społecznej , którzy ciężką pracą i wyrzeczeniami zamieniali przez lata nieprzyjazne bagna, nieużytki, burzany i wysypiska w oazy zieleni, piękna i wypoczynku, bo mieli nadzieję , że ogród działkowy będzie dla nich spokojnym miejscem na ostatnie lata życia, podreperuje byt materialny i będzie służył ich następcom.

Wniosek I Prezesa to zburzenie spokoju nadziei i bytu tych wielu emerytów, rencistów i bezrobotnych dla, których ogród działkowy jest wszystkim co posiadają.
To narażenie ich na stres i zniechęcenie „ Po co mam robić jak nawet pietruszkę mi zabiorą". Działkowcy nie wyjeżdżają nad ciepłe morza - działkowcy siadają nad oczkiem wodnym lub rowem melioracyjnym i słuchają kumkania żab. I są szczęśliwi ,są częścią natury. To jest ich miejsce rekreacji i wypoczynku.

Tak szeroko preferuje się ekologie - a przecież ogrody działkowe to jedyna prawdziwa ekologia i zdrowie (bo tlen do tego za darmo, warzywa i owoce bez chemii) i piękno dla oczu i duszy - bo emerytowi do życia potrzebna marchewka ale z jeszcze większą miłością zajmuje się różą i tulipanem.


Obowiązująca ustawa cieszy się powszechnym poparciem społecznym.
Nie chcemy żadnych zmian .Chcemy spokoju, stabilizacji i pewności, że to co mamy w ogrodzie to nasze.


Do Sędziów Trybunału Konstytucyjnego apelujemy aby pozostawili ustawę w jej dotychczasowym kształcie , bo ona nie wymaga żadnych poprawek. Wierzymy ,że panowie Sędziowie nie wezmą na swoje sumienia okradania i niszczenia Polskiego Związku Działkowców i Rodzinnych Ogrodów Działkowych i oddalą wniosek I Prezesa Sądu Najwyższego w całości.

Na koniec dwa obrazki dla porównania - piękny zielony, bajecznie kolorowy cichy ogród działkowy krzątające się w nim od świtu do zmroku pszczółki i szczęśliwe ludzkie mrówki i jeszcze jeden market lub Mc Donald z wielkim cementowym parkingiem, hałasem, spalinami i kurzem. Dlaczego w Polsce niszczy się to co było dobre przez długie lata i służyło ludziom. Nie niszczcie tego co jest piękne potrzebne i dobre.

W imieniu wszystkich członków ogrodu Zarząd ROD im. Bolesława Leśmiana w Zamościu

 

Zamość, dnia 8 czerwca 2010r. 

« Powrót