Działkowcy Okręgu Gdańskiego użytkujący od dziesięcioleci działki w 247 Rodzinnych Ogrodach Działkowych wyrażają zdziwienie i zaniepokojenie wystąpieniami przedstawicieli władzy sądowniczej w Polsce podważających sens istnienia siedmiu artykułów Ustawy o ROD.
Kwestionowanie konstytucyjności tych artykułów Ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych z dnia 8 lipca 2005 roku jest skierowane wyłącznie przeciwko członkom jednej z najliczniejszych w Polsce organizacji społecznych.
W swej istocie wnioski władzy sądowniczej zmierzają do pozbawienia nas działkowców, członków polskiego społeczeństwa ustawowych i konstytucyjnych gwarancji, zagrażając tym samym prawom słusznie nabytym i w dobrej wierze.
Obecnie obowiązujące unormowania prawne zawarte w Ustawie o ROD dają nam członkom Polskiego Związku Działkowców poczucie bardzo nam potrzebnej stabilizacji.
Czy Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego i Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku kierując do Trybunału Konstytucyjnego swoje wnioski zdawali sobie sprawę, że uchylenie tych siedmiu artykułów Naszej Ustawy o ROD pozbawi nas ochrony prawnej, prawa do wszystkiego, co posiadamy na naszych działkach w naszych Ogrodach?
Czy w demokratycznym państwie prawa można stosować różne miary stosowania prawa?
Czyżby wnioskodawcy nie wiedzieli, że wszystko, co obecnie znajduje się na naszych działkach powstało wyłącznie dzięki naszym, często bardzo skromnym środkom finansowym, a wszystko, co mamy w naszych Ogrodach istnieje przy znacznym wsparciu finansowym naszego Związku?
Grunty w przeszłości przekazywane Związkowi przez urzędników władzy publicznej były zwykle niechcianymi przez nikogo, nieprzedstawiającymi żadnej wartości, ugorami, często wysypiskami lub nieużytkami !
Dzisiaj te tereny zamieniliśmy w zielone płuca naszych miast, które utrzymujemy bez wsparcia finansowego władzy publicznej.
W przeszłości Skarb Państwa dopuszczał do naruszenia prawa, a obecnie jakoś dziwnie i niezrozumiale, nie przejawia żadnej ochoty na ponoszenie skutków tamtych decyzji !
Dzisiaj organy Państwa chcą przerzucić na Polski Związek Działkowców pełną odpowiedzialność za skutki wówczas popełnianych błędów w gospodarce nieruchomościami !
Czy na tym ma polegać przestrzeganie prawa w Polsce?
Działkowcy nie tylko naszego Okręgu zastanawiają się, gdzie byli ci wszyscy dzisiejsi wnioskodawcy, gdy 5 lat temu uchwalano Ustawę o ROD?
Czy wówczas wszystkie unormowania prawne zawarte w tej Ustawie były konstytucyjne, a dzisiaj już nie?
Czy wiara Obywateli w konstytucyjną ochronę własności ma stać się pustym sloganem lub nic nie znaczącym frazesem?
Działkowcy i nasz Związek w zaufaniu do władzy publicznej zagospodarowywali niegdyś otrzymane w użytkowanie nieruchomości będąc przeświadczonymi, że zainwestowany majątek będzie chroniony korzystając z konstytucyjnej gwarancji ochrony.
Działkowcy naszego Okręgu Gdańskiego, jak tysiące w całym kraju, nie chcą żadnych kolejnych zmian w naszej ustawie, bo jest dobra zabezpieczając nasze prawa i obowiązki.
Nie zgadzamy się, by w imię nie zrozumiałych przez nas politycznych i gospodarczych interesów różnych grup, zniszczono dorobek wielu pokoleń działkowców i ponad wiekową tradycję ogrodnictwa działkowego w Polsce.
Uczestnicy zebrani na dzisiejszym spotkaniu zwracają się do Trybunału Konstytucyjnego z apelem i prośbą o odmowę nadania dalszego biegu wnioskowi Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego i Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku.