W Polsce występuje 46 gatunków komarów, ale najliczniejsze to komar kłujący i komar widliszek. W Polsce, komary nie roznoszą żadnych groźnych chorób. Komary zwabia dwutlenek węgla, temperatura ciała człowieka, a przede wszystkim specyficzny alkohol wytwarzany w śladowych ilościach przez ludzki organizm. Pamiętać też należy, że duże, kilkucentymetrowe muchówki przypominające wyglądem komary to nie „mutanty”, a całkowicie niegroźne dla człowieka komarnice (koziułki), których larwy żyją w glebie.

„Tylko samice pobierają krew”

Samice większości gatunków komarów muszą pobrać krew, aby wytworzyć odpowiednią ilość jaj. Po spełnieniu tego warunku samice rozpoczynają składanie jaj, a ich płodność sięga kilkuset sztuk.

„Bez wody nie ma komarów”

Jaja komarów składane są w wodzie, a ich larwy żerują i rozwijają się tuż pod powierzchnią wody, pobierając powietrze za pomocą rurki nazywanej syfonem. W czasie swojego rozwoju trwającego ok. 14 dni, larwa odżywia się mikroorganizmami występującymi we wodzie. Tutaj także następuje przepoczwarczenie, a pierwszy – wiosenny wylot dorosłych komarów odbywa się w maju i na początku czerwca. Ten cykl rozwojowy (od jaja do postaci dorosłej) może być powtórzony w sezonie 3-4 razy, a kolejne, nieraz bardzo liczne wyloty komarów mogą mieć miejsce w lipcu i w sierpniu.

„Zimują w pobliżu człowieka”

Komary zimują w różnych naturalnych kryjówkach: załamaniach kory, dziuplach drzew, a także w bezpośrednim sąsiedztwie człowieka: w altankach, garażach, strychach, piwnicach i innych chłodnych pomieszczeniach.

Zwalczanie komarów (na dużych powierzchniach)

- opryskiwanie dużych powierzchni z samolotów (kosztowne i ryzykowne dla środowiska)
- fumigacja czyli zamgławianie, niszczące dorosłe komary jest możliwe do wykonania na ograniczonej powierzchni, przynosi doraźny skutek, ale nie zabezpiecza przed kolejnymi nalotami i jest ryzykowne dla środowiska – jest szkodliwe np. dla ryb i pożytecznych owadów (zabieg wykonywany przez wyspecjalizowane ekipy)
- biologiczne zwalczanie larw przy pomocy preparatów opartych na Bacillus thuringiensis v. israeliensis (kosztowne, obecnie brak preparatów do tego typu zwalczania)

Zwalczanie komarów na działkach

Zwalczanie w oczkach wodnych
- częsta wymiana wody
- wprowadzanie do oczek wodnych ryb, odżywiających się larwami komarów

Likwidacja miejsc zapewniających rozwój komarom
- osuszanie kałuż i innych miejsc ze stojącą wodą
- usuwanie przedmiotów, w których gromadzi się woda: np. opon, beczek i innych pojemników
- inne pojemniki, w których może gromadzić się woda należy dokładnie przykrywać
- usuwanie komarów z ich zimowych kryjówek (gdy jest ich bardzo dużo np. w piwnicy to można zastosować zwykły odkurzacz)

„W wodzie zgromadzonej w jednej starej oponie może się rozwinąć kilka tysięcy komarów”

Domowe sposoby przydatne dla działkowców (ograniczające liczebność i uciążliwość komarów)

- zakładanie w pomieszczeniach elektrofumigatorów, oraz używanie preparatów z grupy ABC – stosowanie pałeczek dymiących i spirali owadobójczych
- stosowanie dostępnych w handlu preparatów przeznaczonych do zwalczania komarów, meszek itp. (najczęściej oparte na pyretroidach)
- zakładanie w oknach moskitier
- ustawianie na parapecie doniczek z pelargoniami oraz zawieszanie liści pomidora
- mycie odsłoniętych części ciała szarym mydłem
- zakładanie na rękach opasek przeciw komarom zawierających olej cytroneli
- smarowanie odsłoniętych części ciała olejkiem anyżowym, herbacianym, goździkowym, eukaliptusowym wyciągiem z liści bazylii, wrotyczu, octem, w którym przez 10 minut gotowano liście orzecha włoskiego. Odstraszające działanie ma też witamina B.
- w pomieszczeniach ustawiać talerzyki z krążkami świeżej cebuli, terpentyną

Opracował: Kazimierz Wiech

« Powrót