wyszukiwanie w serwisie
 
Strona główna
Co to jest PZD
Prawo w PZD
Współpraca międzynarodowa
Jak zostać działkowcem
ROD w Polsce. Galeria zdjęć
Z działalności Okręgowych Zarządów
Działkowcy w obronie ROD
Jubileusz XXX-lecia Polskiego Związku Działkowców
Partie i Związki Zawodowe w obronie działkowców
Obrady Okręgowych Zjazdów Delegatów PZD
Działkowcy w sprawie wyborów parlamentarnych 2011 r.
Biuletyn PZD
Wydawnictwo Działkowiec
Konkursy w PZD
Wieści z Ogrodów...
Ciekawe linki
Wzory dokumentów
Archiwum wiadomości
Deutsch
II Kongres PZD
Publicystyka Związkowa
Kontakt

Stanowisko Prezydium Okręgowego Zarządu Opolskiego PZD w sprawie stwierdzenia niezgodności z Konstytucją zapisów Ustawy o ROD

Strona główna

STANOWISKO

Prezydium Okręgowego Zarządu Opolskiego Polskiego Związku działkowców w Opolu w sprawie wniosku o stwierdzenie niezgodności z Konstytucją zapisów art.10, art.14 ust. l i 2, art.15 ust.2, art.30, art.31, ust 1-4 ustawy z dnia 08 lipca 2005 roku o rodzinnych ogrodach działkowych (zwanej dalej „ustawą o ROD").

Inicjatywa Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego zagraża fundamentalnym prawom indywidualnych działkowców, a wręcz istnieniu całego ruchu funkcjonującego w oparciu o ustawę o ROD i zorganizowanego w swój samorząd w postaci Polskiego Związku Działkowców.

Wniosek ten zmierza bowiem do podważenia konstytucyjności przepisów, które:

1. Ustanawiają tytuły prawne przysługujące indywidualnym działkowcom oraz   samorządowi działkowców do nieruchomości zajmowanych przez działki i ogrody.
2. Ustanawiają na rzecz działkowców prawo własności do majątku zainwestowanego przez nich na działkach.
3. Wprowadzają prawo i obowiązek przynależności działkowców do samorządu  
    zarządzającego ROD i mającego wpływ na ich funkcjonowanie.
4. Powierzają samorządowi działkowców prawo do podejmowania decyzji o przydziale działek w ROD.
5. Wprowadzają pierwszeństwo osób bliskich zmarłego działkowca do ubiegania się o działkę po zmarłym.

Wnioskodawca zakłada określony cel uzurpując sobie tym samym rolę ustawodawcy poprzez próbę zmiany obowiązujących przepisów według koncepcji.

Trudno oprzeć się wrażeniu, że intencją tego zarzutu jest trwałe zablokowanie rozwoju ogrodnictwa działkowego w Polsce. Wbrew twierdzeniom wnioskodawcy, uchylenie art.10 ustawy o ROD nie przyczyni się do rozkwitu ogrodnictwa działkowego. Optymistyczne założenia autora wniosku wynikają zapewne z jego nieznajomości praktyki funkcjonowania ogrodów w naszym kraju. Mimo obowiązywania preferencyjnego art.10, liczba nowopowstałych ROD jest niewielka , co wynika z fakultatywnego charakteru.

Wnioskodawca uznaje, ze poprzez wprowadzenie mało precyzyjnej regulacji, skutkującej niemożnością ustalenia zakresu praw i obowiązków działkowców wynikającą z braku dostatecznego rozróżnienia pomiędzy prawem używania działki określone w art.14 ust.l,  a prawem użytkowania działki określonym w art.14 ust.2 ustawy o ROD, naruszają zasadę państwa prawa wynikającą z art.2 Konstytucji.

W przypadku, gdyby działkowiec kwestionował te zapisy, to może skierować sprawę o ochronę swych praw do sądu powszechnego, który w pierwszej kolejności zbada, czy prawo wewnątrzorganizacyjne nie narusza istoty praw działkowca wynikających z ustawy o ROD.

Wydaje się to zasadne, zwłaszcza że prawo dopuszcza istnienie ogrodów działkowych poza strukturą PZD, a to oznacza, iż przystąpienie do użytkowania działki (a co za tym idzie samorządu), jest dobrowolne. Ponadto członek PZD może w każdej chwili zrezygnować z korzystania z działki, a więc i z członkowstwa w organizacji. Dlatego wbrew twierdzeniom Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, prawo do swobody zrzeszania się zagwarantowane w art.58 Konstytucji RP, nie jest w żaden sposób ograniczone przez ustawę o ROD.

Zaskarżony art.15 ust.2 jest przepisem o fundamentalnym znaczeniu, dla sytuacji prawnej działkowców, gdyż w dużej mierze przesądza o ich pozycji prawnej jako właścicieli naniesień usytuowanych na użytkowanych przez nich działkach. Ewentualny skutek uchylenia zaskarżonego przepisu można więc porównać do swoistego wywłaszczania bez należnej rekompensaty, mocą którego nastąpiła by nacjonalizacja lub komunalizacja prywatnego mienia działkowców.

Pamiętać trzeba, że na podstawie zaskarżonego przepisu działkowcy w dobrej wierze nabywali własność majątku znajdującego się na użytkowanych działkach, Uchylenie tej regulacji musiałoby więc być rozpatrywane w kategoriach naruszenia praw słusznie nabytych, co jest nie dopuszczalne w kontekście demokratycznego państwa prawa wyrażonego w art.2 Konstytucji RP. Ponadto pozbawienie działkowców własności stanowiło by pogwałcenie konstytucyjnej ochrony wynikającej z art.64 ustawy zasadniczej.

Obowiązek przynależności do PZD został wprowadzony jedynie dla osób zainteresowanych użytkowaniem działki w rodzinnym ogrodzie działkowym. Polskie prawo dopuszcza zaś funkcjonowanie ogrodów działkowych innych niż ROD, a nawet pozyskiwanie przez nie terenów na preferencyjnych warunkach (art.68 ust.l pkt.3 ustawy o gospodarce nieruchomościami). Tak więc teza o obowiązku przynależności do PZD każdego posiadacza działki w ogrodzie działkowym jest całkowicie bezpodstawna.

Skarżący pomija fakt, iż powiązanie prawa do działki z członkowstwem w PZD jest efektem wyboru przez ustawodawcę modelu funkcjonowania szczególnego rodzaju ogrodów działkowych, będących formą wsparcia socjalnego. Model ten zakłada oparcie ich funkcjonowania na samorządzie działkowców, co dopuszcza art.17 Konstytucji RP. Twierdzenie o niekonstytucyjności art.30 ustawy o ROD sprowadzają się de facto do polemiki z decyzją ustawodawcy o powołanie odrębnej kategorii ogrodów działkowych funkcjonujących w oparciu o ustawę o ROD. Zakwestionowany art.31 ust.1-3 ustawy o ROD reguluje podstawowe zasady przydziału działek w rodzinnych ogrodach działkowych. Obecnie prawo to jest przyznawane samorządowi działkowców, który podejmuje decyzję w tym zakresie.

Podobny model jest charakterystyczny również dla innych organizacji funkcjonujących w oparciu o własne ustawy. Wystarczy bowiem wspomnieć o Polskim Związku Łowieckim i poszczególnych polskich związkach sportowych żeby zaobserwować daleko idącą zbieżność w zakresie obowiązujących mechanizmów organizacyjnych. Przytoczone wyżej organizacje również zajmują się istotnymi dziadzinami życia społecznego o charakterze publicznym, które z tej racji podlegają specyficznym regulacją prawnym, jak i również pewnej reglamentacji, gdyż ich realizacją zajmują się podmioty spoza sektora państwowego, działające w zastępstwie odpowiednich organów administracyjnych.

Taki mechanizm jest zbieżny z konstytucyjną zasadą pomocniczości, która zakłada przejmowanie przez organizacje społeczne jak największej ilości spraw publicznych. W tym celu ustawodawca często powołuje samorządy, którym powierza obowiązek realizacji konkretnych zadań o znaczeniu ogólnospołecznym. W taki sposób uregulowano w Polsce także zasady funkcjonowania rodzinnych ogrodów działkowych.

Autor przytacza §31 statutu PZD, który rzeczywiście nie określa zakresu znaczeniowego pojęcia „osoby bliskiej". Szkoda jednak, że analizujący statut w tym zakresie wnioskodawca zupełnie pominął fundamentalne postanowienie w §5 ust.l pkt.6, gdzie niezwykle precyzyjnie zdefiniowano, że przez osobę bliską należy rozumieć współmałżonka, dzieci, rodziców, wnuki, rodzeństwo i ich dzieci. Trudno rozumieć przyczynę tak oczywistego błędu z którego wyprowadzono zasadniczą argumentację mającą wykazać niekonstytucyjność istotnego przepisu ustawowego. Wskazuje to tylko na zupełny brak rozeznania wnioskodawcy o materii, którą próbuje zakwestionować, opierając się w głównej mierze na apriorycznych zamierzeniach.

Pamiętać trzeba, że użytkowanie ma charakter osobisty, czyli jest ściśle związane z osoba użytkownika. Następstwem osobistego charakteru użytkowania jest jego niezbywalność. Wszelkie kwestie dotyczące przydziału działek (także po zmarłych) podlegają kontroli sądowej, wobec czego zagrożenia naruszenia praw kogokolwiek są znikome (por.art.32 ustawy o ROD).

Po raz kolejny wnioskodawca w swoich rozważaniach prowadzi polemikę z wyborami podjętymi z ustawodawcą w ramach przysługującej mu swobody legislacyjnej.

Analizowany wniosek jest wymierzony w trzon ustawy o ROD, który przesądza zarówno o modelu funkcjonowania ogrodów jak i również podstawowych prawach działkowców. W konsekwencji zasadnym jest przyjęcie, że skutkiem uchylenia zaskarżonych przepisów będzie drastyczne osłabienie pozycji prawnej działkowców i ubezwłasnowolnienie ich organizacji. Doprowadzi to do powstania swoistej próżni prawnej wymagającej uzupełnienia.

Przedmiotem wniosku Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego nie jest w istocie kwestia konstytucyjności zaskarżonych przepisów ustawy o ROD, lecz próba podważenia i doprowadzenia do radykalnej zmiany obecnej koncepcji funkcjonowania rodzinnych ogrodów działkowych, która wynika z ponad 100-letniej polskiej i europejskiej tradycji i w której obronie wypowiedziało się ponad 619 tysięcy działkowców.

Konstytucja to wola ludu, duch Konstytucji to także wola ludu.

Tak rozumieją Konstytucję RP ludzie wśród których brak jest profesorów prawa jak również osób o przymiotach autora wniosku.

Powyższe stanowisko członkowie Prezydium OZO PZD w Opolu kierują do:
- Trybunału Konstytucyjnego,
- Marszałka Sejmu RP,
- Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego,
- Przewodniczących Klubów Parlamentarnych PO, PSL, SLD,
- Krajowej Rady PZD w Warszawie.

« Powrót