wyszukiwanie w serwisie
 
Strona główna
Co to jest PZD
Prawo w PZD
Współpraca międzynarodowa
Jak zostać działkowcem
ROD w Polsce. Galeria zdjęć
Z działalności Okręgowych Zarządów
Działkowcy w obronie ROD
Jubileusz XXX-lecia Polskiego Związku Działkowców
Partie i Związki Zawodowe w obronie działkowców
Obrady Okręgowych Zjazdów Delegatów PZD
Działkowcy w sprawie wyborów parlamentarnych 2011 r.
Biuletyn PZD
Wydawnictwo Działkowiec
Konkursy w PZD
Wieści z Ogrodów...
Ciekawe linki
Wzory dokumentów
Archiwum wiadomości
Deutsch
II Kongres PZD
Publicystyka Związkowa
Kontakt

Stanowisko walnego zebrania ROD "Azalia" w Widziszewie

Strona główna

POLSKI ZWIĄZEK DZIAŁKOWCÓW
ROD „Azalia"
 w Widziszewie



STANOWISKO ROD im. „Azalia" w Widziszewie
w sprawie wystąpienia Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego Lecha Gardockiego

do Trybunału Konstytucyjnego

do
Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego Lecha Gardockiego Prezesa Trybunału Konstytucyjnego

Działając na podstawie upoważnienia walnego zebrania sprawozdawczo - wyborczego ROD im. „Azalia" w Widziszewie, które miało miejsce w dniu 20.04.2010 roku i jego uchwały w sprawie zajęcia negatywnego stanowiska w związku z wystąpieniem Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego Lecha Gardockiego do Trybunału Konstytucyjnego, Zarząd ROD im. „Azalia" w Widziszewie protestuje przeciwko przyjętym przez Pana Prezesa działaniom służącym w konsekwencji niszczeniu ruchu działkowego w Polsce.
Spełniając oczekiwania działkowców biorących udział w zebraniu pragniemy poinformować Pana Prezesa, że kiedy bez mała 25 lat temu przystępowaliśmy do zagospodarowania przydzielonych nam w użytkowanie działek, stojąc na gruncie obowiązującego prawa przystąpiliśmy do nasadzeń na tym kawałku własnej ziemi wymarzonych drzew, krzewów czy kwiatów. W majestacie obowiązującego prawa nanosiliśmy na tych skrawkach ziemi własne altany, skalniaki czy oczka wodne.
Dziś dowiadujemy się oto, że cała ta nasza praca nie tylko zresztą na własnej działce, ale i na rzecz majątku wspólnego, jak ogrodowej instalacji wodociągowej, elektrycznej czy alejek ogrodowych z parkingami, zbudowanych przecież za nasze własne pieniądze może przepaść. Stworzone przez nas samych dobro, może się stać mieniem komunalnym. Już raz w Polsce nacjonalizację przeżywaliśmy.
Panie Prezesie, nie tak powinno się szanować pracę i trud nierzadko już starszych i schorowanych ludzi. My ze swej ustawy, która obowiązuje, jesteśmy w pełni zadowoleni. Spełnia ona nasze oczekiwania nie tyko w tym artykule, który tu został rozwinięty, ale i we wszystkich pozostałych i nie widzimy potrzeby manipulowania jej zapisami.
Wydaje nam się, że prawo nie może działać wstecz. Przecież niczego złego nie robiliśmy, niczego nie robiliśmy pokątnie. Zagospodarowaliśmy tylko otrzymaną od gminy ziemię.

                                                                     Za Zarząd Prezes Zarządu ROD

                                                                     M. Kalemba

Widziszewo, dnia 28 kwietnia 2010 r.

« Powrót