wyszukiwanie w serwisie
 
Strona główna
Co to jest PZD
Prawo w PZD
Współpraca międzynarodowa
Jak zostać działkowcem
ROD w Polsce. Galeria zdjęć
Z działalności Okręgowych Zarządów
Działkowcy w obronie ROD
Jubileusz XXX-lecia Polskiego Związku Działkowców
Partie i Związki Zawodowe w obronie działkowców
Obrady Okręgowych Zjazdów Delegatów PZD
Działkowcy w sprawie wyborów parlamentarnych 2011 r.
Biuletyn PZD
Wydawnictwo Działkowiec
Konkursy w PZD
Wieści z Ogrodów...
Ciekawe linki
Wzory dokumentów
Archiwum wiadomości
Deutsch
II Kongres PZD
Publicystyka Związkowa
Kontakt

List Państwa Barbary i Janusza Trzeciak

Strona główna

Janusz i Barbara Trzeciak
Ul. Plac ofiar Getta 7/40
35-002 Rzeszów


                       Trybunał Konstytucyjny,

                       AL J.Ch.Szucha 12a,

                       00-918 Warszawa


Jesteśmy działkowcami użytkującymi działkę w Rodzinnym Ogrodzie Działkowym 'Zdrowie' w Rzeszowie (Okręg Podkarpacki) i poczuwamy się do odpowiedzialności przekazania swojego zdania na temat złożenia przez I Prezesa Sądu najwyższego wniosku do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie niezgodności z Konstytucją RP sześciu artykułów ustawy z dnia 8.07.2005 r. o ROD. Decyzję o wstąpieniu do PZD podjęliśmy sami dobrowolnie a tym samym zobowiązaliśmy się do przestrzegania prawa obowiązującego w PZD. Członkostwo w PZD wiąże się z posiadaniem i uprawą działki rodzinnej. Sami z własnych środków finansowych rodziny tworzyliśmy, a w chwili obecnej utrzymujemy nasze działki. Nasze pytanie brzmi: komu i dlaczego za wszelką cenę zależy na odebraniu nam naszej własności w postaci zieleni i innych urządzeń na działkach. Czy w naszym „praworządnym' kraju liczy się tylko pieniądz i chęć posiadania majątku przez deweloperów czy innych nowobogackich. Nasuwa się myśl czy może te ostatnie skrawki ziemi polskiej ktoś chce sprzedać zagranicznym inwestorom. A może o to chodzi aby Polska ( bez swoich «ziem') zniknęła z mapy Europy. Jesteśmy zaniepokojeni tym kolejnym atakiem i prosimy zostawcie nas w spokoju. Nie chcemy żadnych zmian, chcemy spokoju i stabilizacji. Zapisy ustawy o ROD w pełni odpowiadają wszelkim wymogom prawa i standardom europejskim. Nasze ogrody jak sama nazwa wskazuje są rodzinne a nie otwarte na inwestycje. W krajach europejskich i nie tylko w miastach są „zielone płuca', ale utrzymywane z środków budżetu państwa, natomiast w Polsce to my utrzymujemy je z własnych środków. Więc pytam komu tak bardzo zależy na likwidacji naszych ogrodów. Uważamy, że jesteśmy mocną i dobrze zorganizowaną organizacją społeczną. Jedność naszą wyraźnie pokazał I Kongres PZD zorganizowany w lipcu ubiegłego roku.
Na koniec naszych rozważań zwracamy się z prośbą aby nie dokonywać żadnych zmian w naszej Ustawie o ROD, a nawet więcej - bronić ją przed wszelkimi atakami.

Rzeszów, 19.04.2010r. 

« Powrót