Rodzinny Ogród Działkowy
„Jasień” w Suchej Beskidzkiej
Sąd Najwyższy R.P
Biuro Studiów i Analiz SN
Pl. Krasińskich 2/4/6
00-951 Warszawa
Jako działkowcy zebrani na walnym zebraniu sprawozdawczo - wyborczym w dniu 22 kwietnia 2010r. zwracamy się z prośbą do Pana Profesora pełniącego zaszczytną funkcję Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego o odstąpienie od wnoszenia propozycji zmian do naszej ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych. Jako działkowcy przywołanie przez Pana art.2 Konstytucji RP „ Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej" do każdego zaskarżonego Atr. ustawy o ROD to chyba nieporozumienie.
-zarzut do art. 14 ust. l,- zapis ustawy zabezpiecza ochronę prawną a szczególnie przed dzikimi lokatorami, chroni działkowców przed bezpodstawnym usuwaniem ich z działek.
-zarzut do art. 15 ust.2 - działkowcy budowali altanki, tworzyli małą infrastrukturę na swej działce, mają nasadzenia - drzewa owocowe, krzewy, kwiaty, wyłącznie w sposób ekologiczny uprawiane warzywa. Ponieśli znaczne wydatki żeby działka w ich przekonaniu spełniała namiastkę domowego klimatu, to dziś głównie emeryci, renciści, dla nas działka jest socjalnym zapleczem dającym odpoczynek i regenerację siły, której z każdym rokiem ubywa, a Pan proponuje że zapis ustawy jest zły - i to wszystko co znajduje się na działce to nie będzie nasze tylko właściciela gruntu. Jest to pogwałcenie wszelkich zasad moralnych. Jako działkowcy nabyliśmy określone prawa zgodnie z ustawą o ROD, to nam zagwarantował ustawodawca.
-zarzut do art. 30 ust. l - jako stowarzyszenie, jakkolwiek posiadające umocowania ustawowe, to każdy z nas ma równe prawa i obowiązki, ponosimy równe wkłady finansowe, ponosimy wspólny wysiłek organizacyjny i inwestycyjny. Ogrody istnieją na przydzielonych przez gminę gruntach, w ogrodzie istnieją organy jak zarząd i komisja rewizyjna. To zarząd koordynuje przydziałem i zmianami użytkowników. Ogrody budując urządzenia użyteczności publicznej mają pełne prawo do przyjmowania nowych działkowców a w przypadku rezygnacji zachowuje się pełny tryb odwoławczy łącznie z ochroną sądową.
-zarzut do art.31 ust.4 - zasady, które funkcjonują w Związku szczegółowo regulują przejęcie działki po zmarłym członku rodziny, począwszy od najbliższego członka rodziny do dalszyeh jest to precyzyjnie określone komu dokładnie przypada działka po śmierci dotychczasowego użytkownika. Ustanawianie mechanicznego wskazania kto jest uprawniony do przejęcia działki byłby krzywdzący dla innej osoby bliskiej zmarłego. Ponadto kwestie przydziału po zmarłym członku jako użytkowniku działki podlegają kontroli sądowej. Panie Profesorze, czy w tym układzie na Pana zarzuty jest miejsce na brak przestrzegania demokracji czy też sprawiedliwości społecznej w Polskim Związku Działkowców ? w naszym przekonaniu zdecydowanie NIE.
Mamy do Pana grzeczną prośbę, niech nas Pan nie uszczęśliwia.
Przewodniczący Komisji Uchwał i Wniosków Przewodniczący zabrania.
« Powrót